FELA-Lena miala zoltaczke. najpierw 2doby na lampach w drugiej dobie po porodzie jak byla w inkubatorze. Odstawili jej lampy i za 3 dni miala poziom 17. Polozyli ja na lampe taka w lozeczku kolo mnie. W dniu wypisu nadal miala zoltaczke, ale juz niska. 4 dni pozniej miala znow 13. I po kolejnych 5dniach znow trafila do szpitala , bo nie przybierala na wadze. Podejrzenia infekcji bakterii itd. i zoktaczka. Znow fototerapia , ale tym razem mocna i po 3 dniach nie bylo sladu zoltaczki wybielilo ja niesamowicie. Czyli dopiero za 3 podejsciem. Za krotko na poczatku lezala pod lampami i blad byl, ze nie zbili zoltaczki do konca. Jak tylko zoltaczka ustapila od razu za czela wiecej jesc i przybierac na wadze. Niestety powrot do szpitala byl konieczny. Biedulka byla tam sama, bo mi zdrowko zazwankowalo, ale wiem ze to bylo konieczne. Od 2h jest w domu i zupelnie inne dziecko. Wiadomo po pobycie samej w szpitalu jest smutna i oslabiona, ale juz zdrowa :-)
ANECZKA masz racje z tym odstawieniem od piersi i zoltaczka.jak dziecko jest karmione piersia to zoltaczka dluzej schodzi.
Co do podaniu dziecku butli to Lena od nocy w srode byla na szpitalnej butli z moim pokarmem i teraz jak mi ja przywiezli ze szpitala od razu do cyca sie dorwala :-)