reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Znieczulenie zewnątrzoponowe

Hmmmm, nie wzielam pod uwage przyjemnosci odczuwania wbijania igly w kregoslup - pewnie dlatego, ze poprzednio wbijali 5-6 razy (nie mogli trafic), a ja nic nie czulam:-p Taki plus skurczow porodowych, ze poza nimi nie czuje sie absolutnie nic:-)
 
reklama
Monisia znieczulenie ogólne o wiele bardziej niebezpieczne dla dziecka, bo o ile zzo nie ma wpływu na maluszka to owszem i ja powiem szczerze, że jeśli nie ma takiej konieczności to bym w ogóle nie brała takiej opcji pod uwagę.
Oczywiście Twoja decyzja ale powinnaś z lekarzem porozmawiać i dowiedzieć się o wszystkich za i przeciw.

Patula ja ja większość dziewczyn, które się tu wypowiadają uważam, że dobrze mieć opcję znieczulenia.
Sama rodziłam bez ale jakby poród potrwał dłużej to na pewno bym wzięła. U mnie szybość przełożyła się na intensywność tzn skurcze miałam bez przerwy tak, że miałam trudność napić się wody nawet i po 3godz jak spytali czy chce to byłam zdecydowana (nie byłam wstanie mówić dobrze, że Ł świetnie interpretował wyraz mojej twarzy;-)) jednak zanim anestezjolog dotrał okazało się, że poród już bardzo zaawansowany była szansa, że skończy się zanim znieczulenie zacznie naprawdę działać więc postanowiłam zaryzykować i urodziłam bez.
Myślę, że to bardzo indywidualna sparawa, zwłaszcza że nawet jeśli ktoś poród ma za sobą to i tak nie jest w stanie przewidzieć jaki będzie kolejny, najlepszy przykład Aguli.
Ja mam nadzieję, że u mnie i tym razem będzie krótki a jeśli dłuższy to mniej intensywny tzn przekonam się co to są przerwy między skurczami:-D w każdym razie będę próbować rodzić bez bo jednak każde znieczulenie wydłuża akcję a to nie jest dobre dla maluszka, nie zastrzegam jednak że nie wezmę.

Kociatka, Heledorka chylę czoła, że po takich przeżyciach tak szybko zdecydowałyście się na kolejne dzieciaczki:tak:
 
Hej!
Dobrze, że tu weszłam :) Za tydz wizyta u gin więc dopytam jak to wygląda u nas. Na stronie szpitala też dają taką opcję ale chyba zadzwonię wcześniej i zapytam czy nie potrzebna wcześniejsza konsultacja. To będzie mój pierwszy poród i z chęcią skorzystam z pomocy znieczulenia o ile zdążę dojechać wcześnie do szpitala.
 
Do góry