reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Znieczulenie dożylne

ZielonaFretka

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
27 Lipiec 2020
Postów
33
Cześć dziewczyny, na maja mam termin porodu i już czasem myślę o bólu porodowym, zwłaszcza jak niektórzy życzliwi mnie trochę straszą.
Chciałabym bardzo zzo, ale niestety w niewielu szpitalach u mnie w okolicy takie jest, a z tego co słyszałam to nawet jak szpital takie.niby robi, to często to jest i tak loteria, bo brakuje anastezjologow. Szpital, w którym chcę rodzić ma tylko gaz i dożylnie podawany lek Nalpain. Moje pytanie brzmi, czy któraś z Was miała właśnie takie dożylne znieczulenie? Czy ono Wam coś pomagało? A może wiecie, w którym szpitalu we Wrocławiu jak pojadę rodzic to z bardzo dużym prawdopodobieństwem dostanę zzo?
 
reklama
Koleżanka rodziła na Borowskiej i miała znieczulenie normalne.
Ja miałam gaz i nie polecam.
 
Cześć dziewczyny, na maja mam termin porodu i już czasem myślę o bólu porodowym, zwłaszcza jak niektórzy życzliwi mnie trochę straszą.
Chciałabym bardzo zzo, ale niestety w niewielu szpitalach u mnie w okolicy takie jest, a z tego co słyszałam to nawet jak szpital takie.niby robi, to często to jest i tak loteria, bo brakuje anastezjologow. Szpital, w którym chcę rodzić ma tylko gaz i dożylnie podawany lek Nalpain. Moje pytanie brzmi, czy któraś z Was miała właśnie takie dożylne znieczulenie? Czy ono Wam coś pomagało? A może wiecie, w którym szpitalu we Wrocławiu jak pojadę rodzic to z bardzo dużym prawdopodobieństwem dostanę zzo?
Nie doradzę ze szpitalem. Ale Nalpapin to lek opioidowy. Może nieść powikłania.
 
Ze znieczuleniem i tak nie jest tak pięknie jakby mogło się wydawać. Ostatnia faza porodu i chyba najbardziej bolesna dzieje się zazwyczaj już bez znieczulenia
 
Do góry