reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zmiana wody a biegunka

Olil

Fanka BB :)
Dołączył(a)
11 Sierpień 2018
Postów
156
Nan rajie pytanie. Czy dziecko moze miec biegunkę od zmiany wody do mleka. Już któryś raz z kolei po wizycie u dziecka u dziadków w unnym mieście dziecko ma biegunkę. Zazwyczaj jedziemy tak w piątek i wracamy w niedziele. I już w niedzielę u dziecka jest biegunka trwająca 2 dni bez gorączki i innych objawów. Zdarzyło sie juz tak 4 raz i się zastanawiam czy to moze byc od wody lub wogole moze ktoś podpowie gdzie szukać przyczyny
 
reklama
Rozwiązanie
Ja nigdy nie dawałam dziecku wody z kranu. Butelkowa źródlana.
Myślę, że dokarmianie słodyczami daje podobny efekt jeśli w domu tego nie jada. Zwróć na to również uwagę.
A ja uważam, że woda może mieć znaczenie. Ja będąc już wiekowa czasami mam problemy gastryczne po zmianie właśnie miejsca i wody. Także może rzeczywiście w tym tkwi problem. Bardziej bym to obstawiała niż słodycze.
No ja to sama juz nie wiem teraz spróbujemy gotować wodę u dziadków taka z butelki. Pierwsza moja myśl to też właśnie była woda
 
reklama
Moim zdaniem to może być woda. Przegotowanie wody nie pozbywa się wszystkiego (weźmy np. bakterie e coli, po których woda nie nadaje się do picia nawet po gotowaniu). Raz byliśmy na urlopie i po 2 dniach dziecko zaczęło robić bardzo wodniste kupki. Od tej pory do wszystkiego używaliśmy wody mineralnej i problem nie nawrócił.
Oczywiście to może być inny problem. Może inne nawyki dotyczące higieny? Jakieś kosmetyki lub chemia, których używają?
 
Ja nigdy nie dawałam dziecku wody z kranu. Butelkowa źródlana.
Myślę, że dokarmianie słodyczami daje podobny efekt jeśli w domu tego nie jada. Zwróć na to również uwagę.
 
Rozwiązanie
Do góry