zakladam ten watek pod wplywem emocji i kolejnej nieprzespanej nocy. wszyscy bardzo kochamy nasze skarby ale czy nie zdaza wam sie ze macie wszystkiego dosc a malucha najlepiej podrzucilybyscie sasiadce na wycieraczke po kolejnej nocce bez snu z powodu kolki badz tez po prostu zlego samopoczucia brzdaca.
dzis zasnelam o 4 nad ranem na troche a natasza do tej godz miala oczy jak 5 zl i ani myslala o spaniu, tulilam ja na sile.
tak wogole to czasem jestem tak zmeczona ze przewracam sie o wlasne nogi
podzielcie sie waszymi doswiadczeniami. wygadajcie sie i pozalcie bedzie nam lzej wiedzac ze nie jestesmy same.
dzis zasnelam o 4 nad ranem na troche a natasza do tej godz miala oczy jak 5 zl i ani myslala o spaniu, tulilam ja na sile.
tak wogole to czasem jestem tak zmeczona ze przewracam sie o wlasne nogi
podzielcie sie waszymi doswiadczeniami. wygadajcie sie i pozalcie bedzie nam lzej wiedzac ze nie jestesmy same.