Witam, jestem mamą rocznego synka. Od września idzie do żłobka. Jest to żłobek państwowy. Od teściowej słysze, że to samo zło.Bedzie sam siedział w kącie i płakał. Słuchać już tego nie mogę .Jakie są Wasze doświadczenia. Przejrzałam już kilka tematów na temat żłobka i jakoś dramatu nie widzę. Wiem choroby i płacz na początku ale chyba później jest ok. Z drugiej strony co robicie z waszymi dzieci jak zostajecie w domu. Non stop organizujcie zabawy, czytacie i spacery. Czy Wasze dzieci oglądają bajki? Ja mojemu puszczam piosenki na YouTube i mam wyrzuty sumienia, ale żeby coś zrobić to czasami muszę. Synek nie usiedzi na miejscu, a piosenki na chwilę chociaz go zainteresują. Mam nadzieję że w żłobku są różne zajęcia rozwojowe i maluch będzie z tego korzystał. A babcia bardzo kocha wnuka, ale po godzinie już ma dosyć czasami bo nie nadąża ![Slightly smiling face :slight_smile: 🙂](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/1f642.png)
![Slightly smiling face :slight_smile: 🙂](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/1f642.png)