Spokojniej do tego podejdź, bo "dość liczne" to nie "liczne", a "3-5 leukocytów" to jeszcze nie leukocytoza. Przypomnij sobie, czy łapałaś mocz do pojemnika sterylnego (takiego droższego "na posiew", a nie tańszego "na ogólne") i czy podmyłaś się przed pobraniem. Z posiewem moczu jest ten problem, że trzeba hodować kilka dni - w 1 dzień i tak byś go nie miała, więc spokojnie czekaj na jutrzejszą wizytę i zastanów się, czy możesz lekarzowi powiedzieć, że mocz do badań na pewno nie był zanieczyszczony.