reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Złamana młoda mama

W maju zaplanowaliśmy cykl 4 spotkań dla nieletnich i bardzo młodych rodziców.
Będą to 4 spotkania o ciąży, porodzie, pielęgnacji, prawie, psychologii itp. Zapraszamy młode mamy na każdym etapie ciąży, tatusiów, rodziców i opiekunów prawnych maluszków.
Im więcej przybędzie, was młodzi rodzice, tym pewniej się poczujecie. Tym więcej wątpliwości się rozwieje i będziecie silniejsi. Im więcej wiedzy tym mniejszy strach :-)
Spotkania będą w Kamionkach koło Poznania.
Pozdrawiam
PS
Patriszja trzymajcie się! Im mniej ty będziesz się wstydzić i chować tym mniej środowisko lokalne będzie komentowało.
Z doświadczenia naszych dziewczynek (15, 17 lat) i ich rodzin - zaskakuje ich przyjazność otoczenia i chęć pomocy :-)
 
reklama
Patrycja,mam 26 lat i mimo ze chciałam juz dzieciątka to mam te same obawy co Ty ,a nieznośna jestem i to bardzo :) Napewno nie bedzie Ci łatwo ale bedzie warto .Wiele nawet młodszych moich koleżanek zaszło w ciąży-1miala 14 a druga 16 lat i maja dzisiaj zdrowe córy :) Mysle,ze usuwając czy oddając dzidzie bedziesz z tym żyć juz zawsze.A kiedy urodzisz to sie zakochasz i nie bedzie nikogo ważniejszego.Sprobuj urodzić ,zawsze sa miejsca w które mozesz oddać dziecko .Jesli nie spróbujesz to sie nie dowiesz.Nie patrz na opinie ludzi ,ludzie zawsze krytykują czy zrobisz tak czy inaczej .Oni za Ciebie zycia nie przeżyją.Rob tak jak Ty czujesz a nie by zadowolić innych .Rodzice tez za Ciebie nie beda żyć .Masz 19 lat ,jestes dorosła wiec nie musisz robic jak Ci ktoś karze.Jestem pewna ze podejście rodziców bedzie jednak pozytywne i beda Cie wspierać .Nie martw sie na zapas ,powiedz im o ciąży ,a zobaczysz reakcje :) Jak bedzie złe to sie zaczniesz martwić a narazie nie ma sensu :) powodzenia .Bedzie dobrze :)
 
Dziewczyno nie załamuj sie tak:) nie ukrywaj bo to nic nie da. A poza tym 19lat to nie jest zły wiek. Nie przesadzaj. Teraz to 13-15 z brzuszkiem chodza-to jest straszne ale się zdaza.
U mnie bylo podobnie.... A nawet podwójnie!
Urodzilam syna majac 19lat, na maturze bylam juz w ciąży. Tez jestem ze wsi, i ludzie sie gapili. Ale miałam to gdzies. Urodzilam syna a 3miesiace później bylam znowu w ciąży. Urodzilam córkę w wieku 20lat... Potem wzięłam ślub..poszlam na studia jak bylam z pierwszym w ciąży. Na drugim roku bylam z cora w ciąży... Zrobiłam magistra. Teraz mam 27lat i spodziewamy sie corki:) za miesiąc mam termin. Mam bardzo dobry kontakt z dziecmi;) a tez nie bylo łatwo... Mama siw obrazila na 7miesiecy jak dowiedziała się ze w ciąży jestem... Dopiero pod koniec zaczela sie odzywac a jak urodzilam to wszystko o 180stopni sie zmienilo:) relacje z nią sa lepsze niż przed bo nigdy sie dogadac nie moglysmy. U ciebie tez bedzie dobrze. Tylko teraz wydaje ci sie to nie ddo ogarniecia
 
19 lat to nie jest zły wiek na rodzenie dzieci. :) Jak byś miała 15 to może i za mało, ale 19 to już wiek, którego nie powinno się wstydzić. A jak gadają dookoła (wiem jak to jest na wsi) to niech gadają. Ty masz być szczęśliwa. Jak zaakceptujesz w pełni dzieciątko będziecie najpiękniejszą rodziną. :)
 
Fajnie jak młode i przyszłe mamy się wspierają sie wzajemnie. Ja pierwsze dziecko urodziłam w wieku 22 lat. Może to już nie liceum ale bardzo to na mnie wpłyneło. Oprócz tego że jestem osobą bardzo emocjonalną hormony zrobiły swoje. Niestety wpadłam w depresję po porodzie. Mój mąż jest kierowcą więc często nie było go w domu. U mnie wsparciem okażała się terapia ale można poradzić sobie z tym wcześniej. żeby się nie zapędzić samej w błędne koło. Bo macierzyństwo to najwspanialsze uczucie na świecie. Nawet jeśli wydaje nam się że nie jesteśmy na to gotowe. Poniżej wstawiam fajny artykuł dla wszystkich obecnych i przyszłych mam. Pozdrawiam
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Link do: Depresja poporodowa czy baby blues – objawy, przyczyny i jak sobie z nią radzić?
 
Ja swojego synka urodziłam w wieku 19 lat i przez głowe mi nigdy nie przeszło, ze to powód do wstydu. Chociaz wiem,że niektórzy sasiedzi swoje gadali. Ślub wzielismy po 3 latach, bo nie chcieliśmy brac ślubu tylko i wylacznie ze wglzedu na ciaze, chcielismy byc gotowi i pewni, ze tego chcemy. Teraz mam 27 lat i jestem szczesliwa mama, wspaniałego chłopca:) planujemy tez drugie.
 
ja od 7 miesięcy jestem mężatka mam 25 lat z mężem znam się 2 lata nie interesuje się mną tylko ciąża pisze z koleżanką jej mówi o wszystkim ja jestem kucharka sprzątaczka i inkubatorem drze się na mnie wyzywa psychicznie czasami mam dość jestem w 14 tyg ciazy . nie rozmawiamy nie sypiamy razem a tamta gnida 24/7 pisze a ja już nie mam siły chce to zostawić wszystko i zniknąć ...
 
reklama
Wszystko będzie dobrze. Zobaczysz jak urodzisz i ujrzysz to małą bezbronne istotkę to Twoje życie zmieni się o 180 stopni i pokochasz ją bezwarunkowo . I Twoi rodzice jak zobaczą dziecine to też od razu ją/jego pokochaja. My z mężem 4lata się staraliśmy i dziecko i mamy 4 miesięczna Zosie. Wiadomo, że czasami nadchodzi kryzys ale jak się do mnie uśmiechnie to wiem, że warto. Głowa do góry. Trzymam kciuki
 
Do góry