Czy ktoś był w podobnej sytuacji? Proszę o poradę…a mianowicie, od listopada od czasu do czasu pojawiają się u mnie zielonkawe upławy. Znikają a potem znów są… raz są zielone, raz żółto zielone, raz przeźroczyste. Przyjmuje luteinę dopochwowa 100 mg 3 razy dziennie, a dodatkowo mam metaplazje plaskonablonkową…mialam robione posiewy i wychodziło ze mam dużo lactobactillus spp i ogólnie że wszystko ok. Ostatni raz ten posiew był robiony w styczniu. Dzis byłam u ginekologa i mówiłam mu że pojawiają się u mnie te zielone upławy, nie jakoś dużo ale czasem są. Zapytal czy towarzyszy mi świąd, ból a ja ze nie. To stwierdził, ze w takim razie to normalne w ciąży i gdy jeszcze przyjmuje luteinę. Ja się ciągle tym zadręczam, boję się że dziecko może się zarazić czymś przy porodzie, martwię się że to jakaś bakteria. Naprawdę nie wiem już co zrobić…czy powodem tego może być nieszczęsna luteina ?
reklama
Kitek90
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Sierpień 2023
- Postów
- 2 579
U mnie upławy bywały żółte, czasem jasno zielonkawe, później przezroczyste, białe i zaś zielone, żółte itp. Robiłam posiewy, wymazy nic nie wychodziło. Urodziłam 8.03 zdrowe dzieckoCzy ktoś był w podobnej sytuacji? Proszę o poradę…a mianowicie, od listopada od czasu do czasu pojawiają się u mnie zielonkawe upławy. Znikają a potem znów są… raz są zielone, raz żółto zielone, raz przeźroczyste. Przyjmuje luteinę dopochwowa 100 mg 3 razy dziennie, a dodatkowo mam metaplazje plaskonablonkową…mialam robione posiewy i wychodziło ze mam dużo lactobactillus spp i ogólnie że wszystko ok. Ostatni raz ten posiew był robiony w styczniu. Dzis byłam u ginekologa i mówiłam mu że pojawiają się u mnie te zielone upławy, nie jakoś dużo ale czasem są. Zapytal czy towarzyszy mi świąd, ból a ja ze nie. To stwierdził, ze w takim razie to normalne w ciąży i gdy jeszcze przyjmuje luteinę. Ja się ciągle tym zadręczam, boję się że dziecko może się zarazić czymś przy porodzie, martwię się że to jakaś bakteria. Naprawdę nie wiem już co zrobić…czy powodem tego może być nieszczęsna luteina ?
To ja mam to samo…super, że wszystko z dzidzią ok Internet huczy, że jak zielone to infekcja, grzybica itp…a ja się od razu tak nakręcam i martwię…U mnie upławy bywały żółte, czasem jasno zielonkawe, później przezroczyste, białe i zaś zielone, żółte itp. Robiłam posiewy, wymazy nic nie wychodziło. Urodziłam 8.03 zdrowe dziecko
Ostatnia edycja:
Kitek90
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Sierpień 2023
- Postów
- 2 579
Rozumiem, przechodziłam przez to samoTo ja mam to samo…super, że wszystko z dzidzią ok Internet huczy, że jak zielone to infekcja, grzybica itp…a ja się od razu tak nakręcam i martwię…
Szukałam na siłę problemu ale go nie było
Podobne tematy
Podziel się: