reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zgrubienia w piersiach

Agaa90R

Początkująca w BB
Dołączył(a)
11 Październik 2017
Postów
27
Witam. Może któraś z Was będzie potrafiła mi pomóc. Wyczułam od jakiś 2 tygodni duże zgrubienia w obu piersiach. Początkowo większe zgrubienie wyczuwałam tylko w jednej piersi ale po krótkim czasie już w obu. Nie wiem czy to mogą być zatkane kanaliki czy po prostu gruczoły w piersi się powiększyły (o ile to możliwe). Nie mam żadnych innych objawów oprócz tych zgrubień. Piersi nie bolą.
 
reklama
Jesteś matką karmiącą? Zatkane kanaliki raczej odpadają, to boli jak cholera. A tym bardziej dwa tygodnie.
Najlepiej jakby "pomacał" to lekarz
 
Tak, mój synek ma skończone 3 m-ce. No właśnie czytałam, że przy zatkanych kanalikach to boli a u mnie nic:)
 
Ja kiedyś mialam dwa male gozki pod pachą wystraszylam sie ale mama powiedzala ze to pewnie od tego ze karmie bo tez tak miala mleczaki
I same zniknęły po czasie :-)
 
Agaa, wiele zależy od tego jak wygląda Wasze karmienie: czy to jest wyłączne karmienie, jakie macie odstępy między karmieniami, w jakich pozycjach się karmicie i jak wygląda sam akt karmienia oraz tego jaką bieliznę nosisz, jak śpisz itp. Czy te zgrubienia są cały czas czy pojawiają się przed karmieniem, czyli gdy mleko się nagromadzi w piersiach,

Piersi kobiety karmiącej, zwłaszcza na takim etapie jak Ty jesteś (gdzie laktacja jest już ustabilizowana) mogą nas bardzo zaskoczyć: wyglądem, zmianami, tkliwością. Jednak fakt karmienia nie zwalnia nas z bacznej obserwacji i badania piersi.

Nie podpowiem przez internet co to może być, jednak zdecydowanie powinnaś udać się do przychodni i poprosić o badanie. Zbadać Cię może: lekarz pierwszego kontakt, ginekolog, położna. Te osoby teoretycznie powinny mieć wiedzę i umiejętności do tego by zbadać i ew. zarekomendować odpowiednie postępowanie bez konieczności przerywania karmienia.

Być może są to tylko zmiany spowodowane produkcją mleka, gromadzeniem mleka (trzeba pamiętać, że tkanka gruczołowa pracuje tam pełną parą). Czasami, badając piersi można wyczuć tę tkankę jako właśnie takie zgrubienia, guzki, czasami są bolesne, tkliwe gdy mama ma dłuższą przerwę między karmieniami.

Na pewno nie wolno bagatelizować sprawy i ZAWSZE warto skontrolować, skonsultować, zbadać. Warto sprawdzić, podpytać czy specjaliści do których trafisz orientują się w postępowaniu z kobietą karmiącą, by nie zaszkodzić samej laktacji. Napisz skąd jesteś, spróbuję może podpowiedzieć gdzie możesz się udać.

Przy okazji tego tematu chciałam zaapelować do WSZYSTKICH którzy tu zaglądają, czytają, kobiet i mężczyzn! BADAMY piersi! Min. dwoma metodami:
- samobadanie w domu raz w miesiącu! samobadanie ręką, ew. Braster (poczytajcie o tym urządzeniu)
- USG raz na pół roku (nie na rok! nowotwory potrafią rozwijać się nawet w 4 m-cy do stopnia który zagrozi zdrowiu!), ew. mammografia raz na rok
 
Do góry