Zdrowie i pielęgnacja Grudniowych maluszków

[Ag - KrK 89]

Polcia88 super, że dzidzia przybiera na wadze;-) mnie pediatra też się pytała czym karmię małego, że tak przytył a ja tylko cycem karmię oby jak najdłużej;-)

 

[Laurka14]

A my zmagamy się z kolkami ( probowalam juz chyba wszystkiego... przed nami '100 dni płaczu ' :-(

 

[lucere]

To nasza malutka przytyła w 2 tyg - 700 gr, wiec też sporo.
Pępuszek odpadł po tygodniu, ale krwawił pozniej i w sumie dopiero teraz przestaje..

A kolek na szczescie mała nie ma, ale płacze nieznanego pochodzenia owszem.. Najprawdopodobniej winnym jest brzuszek i gazy, wiec póki co pomaga suszarka (ciepłe powietrze na brzuszek i dzwiek suszarki), gorąca wyprasowana pieluszka na brzuszek, masowanie, a ostatnio skakanie na piłce baaardzo szybko ją uspokaja i usypia.

 

[Laurka14]

U nas nie pomaga już nawet suszarka i jazda samochodem.... ehhh , podobno mija ok 3 miesiaca czasami trwa dłużej,,, już kilka razy płakałam razem z Zośką z takiej bezsilnosci...

 

[cayoka]

u mnie dopiero zaczęły się problemy z brzuszkiem. Mała puszcza wiaterki, ale kupki nic.. czasem jak jest jedna na dzień to jest dobrze.. ile te maleństwa muszą się wycierpieć :-( płakać mi się chce jak Malutka tak się pręży i nic.. :-(

 

[Laurka14]

U mnie też na początki kilka kupek dziennie.. Teraz raz na 2 dni... Stosujemy biogaie i jest troszke lepiej ale kolki nadal są i najgorsze jest to,ze z dnia na dzien mocniejsze,,, dzisiaj koncert trwał od 17 i trwał prawie do teraz.. czyli bite 5 godzin..

 

[oregano]

to możemy sobie podać rękę, bo moja nie śpi już od 19

 

[malutka80]

U nas też dziś mega płacz od 17 do 22. Chyba kolka..u Starszy miał jak miesiąc skończył i tylko godzinę dziennie.

 

[Ag - KrK 89]

Kurcze, dziewczyny współczuję Wam. My mieliśmy parę razy problem, że kupki nie zdobił pediatra poleciła kropelki espumisanu dla dzieci i niemowląt pomogły tylko one są od 1 go miesiąca..
cayoka ​a pomasuj brzuszek , nóżki podegnij tak na żabkę i delikatnie pokręć nimi, pieluszkę na kaloryfer daj i ciepłą znów na brzuszek może pomoże..

 

[michalina_ch]

Hej,
ja mam ten sam problem - płacz. Też mi się wydaje, że brzuszek... W ogóle mamy duży problem z zasypianiem... czasami zasypia 2 godziny i cały czas płacze.... a ja razem z Wiktorią.... w ogóle strasznie się rozklejam - Wy też tak macie???

Nam pępuszek jeszcze nie odpadł, a dziś w nocy sobie uszkodziła i krew leciała....

Nosek ma strasznie zatkany i też nic nie pomaga, ani woda morska, ani frida....

Na dodatek po cesarce jeszcze do siebie nie doszłam i średnio sobie radzę... jestem przerażona tym, że w któymś momencie mąż wyjdzie na cały dzień do pracy.....

I jeszcze jedno dziewcyny - jak ubieracie swoje maluchy? bo ja nie wiem czy mojej jest dobrze, czy nie za zimno, czy nie za ciepło...