reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ZDROWE PARY- ile się straliście?

reklama
Co masz na myśli poprzez zdrową parę? Bo ja jestem zdrowa, mąż też, a ciąży nadal brak mimo że świadomie staramy się już dobre półtora roku. Wcześniej w sumie przez conajmniej rok też się nie zabezpieczaliśmy, tylko stosunek przerywany, a wpadki nie zaliczyliśmy. A to że komuś się udaje po 1-2 cyklach lub zajdzie niespodziewanie nie znaczy, że para jest ZDROWA, równie dobrze może to być zwykły fuks. ;)
Ja też z byłym się kochałam na przerywanym i wpadki nie zaliczyliśmy. Z obecnym partnerem zaszlam od razu bez zabezpieczenia
 
Ja też z byłym się kochałam na przerywanym i wpadki nie zaliczyliśmy. Z obecnym partnerem zaszlam od razu bez zabezpieczenia
My z mężem to samo. Przerywany przez 5lat aż już myślałam że może coś nie tak bo już na prawdę kusilismy los ale jak zaczęliśmy się starac to za pierwszym
 
My z mężem to samo. Przerywany przez 5lat aż już myślałam że może coś nie tak bo już na prawdę kusilismy los ale jak zaczęliśmy się starac to za pierwszym
No nie jest tak łatwo zajść na tym przerywanym jednak w większości to dobra antykoncepcja 🤣 całe szczęście że nie miałam wpadki bo tylko by było dziecka szkoda bo by miało tatusia daleko
 
Co masz na myśli poprzez zdrową parę? Bo ja jestem zdrowa, mąż też, a ciąży nadal brak mimo że świadomie staramy się już dobre półtora roku. Wcześniej w sumie przez conajmniej rok też się nie zabezpieczaliśmy, tylko stosunek przerywany, a wpadki nie zaliczyliśmy. A to że komuś się udaje po 1-2 cyklach lub zajdzie niespodziewanie nie znaczy, że para jest ZDROWA, równie dobrze może to być zwykły fuks. ;)
Mówią, że nie ma ludzi zdrowych - są tylko nie do końca zdiagnozowani 😂
Moim zdaniem chodzi o pary, u których nie było zdiagnozowanych problemów.
 
Pierwsza ciąża 1r7m-cy, po laparoskopii (oba jajowody niedrożne), wszystkie badania moje i męża były bez zarzutu.
Druga ciąża 3cs - niestety ciąża biochemiczna, teraz staramy się dalej.
 
Ja też z byłym się kochałam na przerywanym i wpadki nie zaliczyliśmy. Z obecnym partnerem zaszlam od razu bez zabezpieczenia
Ja uskuteczniałam przerywany już wiele lat temu, może nie cały czas ale zdarzały się takie stosunki (człowiek młody i głupi, całe szczęście nastoletniej ciąży z tego nie było 🙈). Z obecnym partnerem często szaleliśmy, nieraz nie zdążyliśmy przerwać i też ciąży z tego nigdy nie było (jakoś bardzo byśmy nie płakali, bo wiek już mamy słuszny i dobre warunki). A jak zaczeliśmy się konkretnie starać to udało się w 2 cyklu 🤗
 
reklama
Myślę że przerywany w połączeniu z kalendarzykiem i obserwacja przy regularnych cyklach może dawać duża pewność. A 100% nie daje zadna metods
No nie jest tak łatwo zajść na tym przerywanym jednak w większości to dobra antykoncepcja 🤣 całe szczęście że nie miałam wpadki bo tylko by było dziecka szkoda bo by miało tatusia daleko
 
Do góry