Pocieszy mnie ktoś swoim doświadczeniem? Jestem na początku ciąży, obecnie 6t3d. W zeszłym tygodniu robiłam betę, która dala jakieś kosmiczne wartości 44000 a dwa dni później 66000 (normy dla 6go tygodnia to do 31000).
Dzisiaj byłam na usg, jeden zarodek, serce bije w normie, wielkość odpowiada idealnie wiekowi ciąży.
No ale ja jestem w panice. To moja 8 ciąża, trzy ciąże straciłam. Nie mam siły już nie takie emocje. Na ten moment nic nie wiadomo. Trzeba czekać do prenaralnych. Jak sobie pomyślę, że jeszcze 6 tygodni takiej niepewności, to robi mi się słabo
Dzisiaj byłam na usg, jeden zarodek, serce bije w normie, wielkość odpowiada idealnie wiekowi ciąży.
No ale ja jestem w panice. To moja 8 ciąża, trzy ciąże straciłam. Nie mam siły już nie takie emocje. Na ten moment nic nie wiadomo. Trzeba czekać do prenaralnych. Jak sobie pomyślę, że jeszcze 6 tygodni takiej niepewności, to robi mi się słabo