Czytam sobie ten wątek i niestety nie pomogę, bo to wszystko jeszcze przede mną
Ale rozwiązanie coraz bliżej, więc naturalnie zastanawiam się nad różnymi kwestiami związanymi z opieką nad maluszkiem.
Dlatego mam pytanie do doświadczonych mam: czy jeśli będę od początku kładła na noc dziecko do łóżeczka (dostawka) i po prostu leżała przy nim, głaskała, śpiewała itd. to myślicie, że dzięki temu maluch się przyzwyczai i takie zasypianie będzie dla niego naturalne?
Oczywiście może być też tak, że zaśnie mi przy piersi, to wtedy wiadomo, że inaczej to wygląda, ale jakoś nie wyobrażam sobie chodzenia z dzieckiem na rękach przez godzinę tylko po to, żeby zasnęło... Przeraża mnie to