reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zasypianie dziecka na brzuchu taty.

martyna1990

Początkująca w BB
Dołączył(a)
19 Grudzień 2016
Postów
20
Nasz 3,5 miesięczny wcześniak ma bardzo duże problemu z zasypianiem w nocy. Praktycznie nie chce mu się spać, a jak położy się go łóżeczka lub wózka to poleży maksymalnie 5 minut i znowu się budzi. i wyje Gdy nadchodzi dzień to znowu zasypia. Jednak zauważyłam że jak mąż położy go sobie na brzuchu to szybko zasypia i nic mu wówczas nie przeszkadza. Dziecko wówczas również śpi na swoim brzuszku. Jednak czytałam że nie jest to wskazane ze względu na to że może wystąpić nagły zgon niemowlęcia SIDS. Czy macie może podobne problemy i czy również stosujecie podobne praktyki ?
 
reklama
Mój synek bardzo często spał ze swoim tatą właśnie w ten sposób, bo w nocy często płakał. Taki kontakt jest bardzo dobry dla dziecka, zwłaszcza jeśli możliwy kontakt skóra do skóry. Nie wiem czy w tym przypadku wzrasta zagrożenie SIDS, ale chyba jest różnica między tym, ze dziecko śpi z rodzicem a tym, że śpi samo na brzuszku w łóżeczku. Trzeba pamiętać jednak by dziecko się nie przegrzało.
 
Mój synek bardzo często spał ze swoim tatą właśnie w ten sposób, bo w nocy często płakał. Taki kontakt jest bardzo dobry dla dziecka, zwłaszcza jeśli możliwy kontakt skóra do skóry. Nie wiem czy w tym przypadku wzrasta zagrożenie SIDS, ale chyba jest różnica między tym, ze dziecko śpi z rodzicem a tym, że śpi samo na brzuszku w łóżeczku. Trzeba pamiętać jednak by dziecko się nie przegrzało.
A dziecko spało całą noc na brzuchu ojca?
 
moja córka tez spała na mnie. Leżenie na brzuszku i masowanie pleców pomagało. Po czym zasypialysmy obie.
 
Do góry