Agnieszka 123456789
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Lipiec 2019
- Postów
- 1 481
Witam.
Córka skończyła we wrześniu 3 lata. Ma problem z wypróżnianiem. Mówi, że nie chce kupy. Raz-dwa razy w tygodniu dostaje czopka musującego, po którym się załatwi. No nie sposób, żeby robiła kupkę tylko z pomocą czopka. Nie pomaga jedzenie jabłek itp. Ogólnie ma apetyt, je dość dużo, jest szczupła, nie wiem gdzie ona to magazynuje. Dziś pierwszy raz dałam syrop lactulozum. Macie jakieś doświadczenia z tym syropem? Czy lepszy byłby dulcosoft?
Druga sprawa to taka, że w tym roku zaczęła przedszkole. Choruje cały czas od września. Co jej zejdzie katar to wraca spowrotem. Nie wspominam o kaszlu. No mokry i duszący. Pediatrzy mówią, że gardło Ok, że osluchowo czysto, że mam iść do laryngologa. Laryngolog też twierdzi, że jest ok. Co robić?
Córka skończyła we wrześniu 3 lata. Ma problem z wypróżnianiem. Mówi, że nie chce kupy. Raz-dwa razy w tygodniu dostaje czopka musującego, po którym się załatwi. No nie sposób, żeby robiła kupkę tylko z pomocą czopka. Nie pomaga jedzenie jabłek itp. Ogólnie ma apetyt, je dość dużo, jest szczupła, nie wiem gdzie ona to magazynuje. Dziś pierwszy raz dałam syrop lactulozum. Macie jakieś doświadczenia z tym syropem? Czy lepszy byłby dulcosoft?
Druga sprawa to taka, że w tym roku zaczęła przedszkole. Choruje cały czas od września. Co jej zejdzie katar to wraca spowrotem. Nie wspominam o kaszlu. No mokry i duszący. Pediatrzy mówią, że gardło Ok, że osluchowo czysto, że mam iść do laryngologa. Laryngolog też twierdzi, że jest ok. Co robić?