reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

zaparcia i kolki-co robić??

Moja Oliwka karmiona jest mleczkiem modyfikowanym i przez to robi twarde kupki, i czasem z trudem ja robi , ale polożna poleciła mi PlanteX jest super po mleczku raz dziennie taka cherbatke i momentalni kupka jest zrobiona jeżeli ktos ma tez taki problem polecam . Ta herbatka jest w saszetkach na 50 ml rozpuszcza sie jedna saszetke.
 
reklama
a ja już wiem - u nas kolki po słodkim - herbatniki petitki.Cóż.I dobrze - przynajmniej w boczki wiecej nie pójdzie.Najwyraźniej normę Bajecznych wyrobiłam w czasie ciazy.Dzisiaj musiałam zapodać Małej Debridat.
 
Ja też zauważyłam,że po wafelkach (bez czekolady) mała jest bardziej niespokojna, chyba kolka. Najpierw myślałam, że to nadzienie orzechowe jest ciężko strawne, ale po śmietankowych też było źle.
Ale w zastępstwie są np. batoniki z musli, też dobre ;D.
 
dytek pisze:
Ja też zauważyłam,że po wafelkach (bez czekolady) mała jest bardziej niespokojna, chyba kolka. Najpierw myślałam, że to nadzienie orzechowe jest ciężko strawne, ale po śmietankowych też było źle.
Ale w zastępstwie są np. batoniki z musli, też dobre  ;D.

a jakie a jakie? i nie ma kolek?????? oo to by było fajowo...
 
Ostatnio kupiłam z nestle- ciniminis, czy cos takiego; reklamują je że to zastepstwo płatków z mlekiem poza domem.
 
a ja juz nie wiem co mam malej doradzic cieple oklady reczniczkiem albo termoforkiem nie pomagaja , masowac przy pomocy olejku z kminkiem nie moge , bo juz zaczyna plakac jalk tylko lekko ja dotykam i nie wiem juz co mam robic kropelki tez pomagaja ale tylko od czasu do czasu
 
dytek - se kupie - i wypróbuje (ale chamstwo eksperymentowac na własnym dziecku ;))

blond - u nas uspokajająco działa połozona reka na brzuszek no i ten debridat (pediatra na recepte wypisała).W skrajnych przypadkach termometr - jak juz brzuszek jest bardzo twardy a Dzidziuś sie zwija.Położna zastosowała u nas i natychmiastowa ulga.Trzymam kciuki.
 
Pamiętam jak zapytałam się w szpitalu, czy to normalne, że dzidziuś tak stęka i się siłuje przy robieniu kupki (aż bordowy na twarzy sę robi). Usłyszałam odpowiedź: "niech pani spróbuje na leżąco". I wszystko jasne, no prawie wszystko.
 
reklama
Do góry