Moja córcia <7 miesięcy> pięć dni temu miała diagnozę zapalenie ucha.
Dostała antybiotyk, brała 3 dni, działanie 8-dniowe <AzitroLEK>, więc jeszcze działa jakby normalnie był podawany.
Dzisiaj popołudniu zauważyłam wydzielinę z uszka.
Czy jest możliwe, ze ucho się czyści? Czy stan zapalny się pogłębił?
Dodam, ze jeszcze pare dni temu nie dała sie dotchnąć uszka bo bardzo płakała, przy zakrapianiu uszka było podobnie, do tego gorączkowała.
Teraz nie reaguje na dotyk, kropelki przyjmuje bez najmniejszego grymasu twarzy, gorączki nie ma od pierwszego dnia podawania antybiotyku.
Czy któraś z was była w podobnej sytuacji? Czy powinnam jechać jak najszybciej do lekarza czy być spokojna, bo tak powinno być?
Proszę o poradę, bo zupełnie nie wiem co robić.
Dostała antybiotyk, brała 3 dni, działanie 8-dniowe <AzitroLEK>, więc jeszcze działa jakby normalnie był podawany.
Dzisiaj popołudniu zauważyłam wydzielinę z uszka.
Czy jest możliwe, ze ucho się czyści? Czy stan zapalny się pogłębił?
Dodam, ze jeszcze pare dni temu nie dała sie dotchnąć uszka bo bardzo płakała, przy zakrapianiu uszka było podobnie, do tego gorączkowała.
Teraz nie reaguje na dotyk, kropelki przyjmuje bez najmniejszego grymasu twarzy, gorączki nie ma od pierwszego dnia podawania antybiotyku.
Czy któraś z was była w podobnej sytuacji? Czy powinnam jechać jak najszybciej do lekarza czy być spokojna, bo tak powinno być?
Proszę o poradę, bo zupełnie nie wiem co robić.
Ostatnia edycja: