Jestem niecałe 4m po c.c i od tego czasu czuję dyskomfort w okolicy cewki moczowej. Byłam cewnikowana i prawdopodobnie to jest przyczyną zapalenia. Odczuwam ból podczas stosunku właśniew okolicy cewki, boli mnie przy sikaniu, piecze. Ginekolog przepisał mi Monural (bezpieczny jednodniowy antybiotyk) ale nie przeszło. Przy kolejnej wizycie kazał dużo pić, aby przepłukać pęchcerz moczowy. Ja piję ok 2,5l dziennie, wiadomo to ważne przy karmieniu piersią. Lekarz ogólny zalecił urosept, tabletki z żórawiną, furaginum, jednak wachał się czy można to brać przy karmieniu piersią. Może, któras z Was miała podobny problem, co można brać przy tego typu problemie.
reklama
S
Silmiriel
Gość
Ja bym poszła do ogólnego jeszcze raz. I niestety niewiele pomogę, bo sama mam zapalenie dróg moczowych i mam antybiotyk, nie karmię przez to.
jak najszybciej skonsultuj i lecz, bo będzie tylko gorzej. I pij jeszcze więcej, nawet 4 litry. Ewentualnie odstaw na dwa dni, może więcej, przelecz się i wróć.
jak najszybciej skonsultuj i lecz, bo będzie tylko gorzej. I pij jeszcze więcej, nawet 4 litry. Ewentualnie odstaw na dwa dni, może więcej, przelecz się i wróć.
LauLau
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Maj 2009
- Postów
- 2 586
Eddi,
ja po obydwu porodach miałam zapalenie dróg moczowych, mimo, że rodziłam SN i nie byłam cewnikowana ... ewidentnie taki bonusik do porodu, bo nigdy wcześniej nie miałam tego typu problemów ...
niestety, jeśli już dopuściłaś do rozwinięcia się porządnego zapalenia, to sama żurawina pod jakąkolwiek postacią i duża ilość płynów nie wystarczą ... - konieczne będzie leczenie i to dobrze dobrane ...
przede wszystkim zrób badania moczu - nie tylko ogólny, ale też posiew !!! jeśli winowajcą są bakterie, lekarz musi wiedzieć jakie, bo nie wszystkie bakterie są wrażliwe na każdy antybiotyk ... a nie ma chyba większej głupoty niż dawanie antybiotyku w ciemno ...
wiadomo, że antybiotyk to ostateczność, zwłaszcza jak się karmi !!! ja unikam antybiotyków jak mogę, ale niestety w przypadku rozwiniętych zapaleń dróg moczowych to często jedyne wyjście ... ale na szczęście, w cale nie musi oznaczać końca karmienia !!!
jeśli chodzi o Furaginum, to można brać przy karmieniu piersią i to jest bardzo skuteczny lek
a próbowałaś homeopatii ??? dobrze dobrana i włączona odpowiednio wcześnie, może być na prawdę skuteczna
&&& za szybkie pozbycie się problemu !!!
ja po obydwu porodach miałam zapalenie dróg moczowych, mimo, że rodziłam SN i nie byłam cewnikowana ... ewidentnie taki bonusik do porodu, bo nigdy wcześniej nie miałam tego typu problemów ...
niestety, jeśli już dopuściłaś do rozwinięcia się porządnego zapalenia, to sama żurawina pod jakąkolwiek postacią i duża ilość płynów nie wystarczą ... - konieczne będzie leczenie i to dobrze dobrane ...
przede wszystkim zrób badania moczu - nie tylko ogólny, ale też posiew !!! jeśli winowajcą są bakterie, lekarz musi wiedzieć jakie, bo nie wszystkie bakterie są wrażliwe na każdy antybiotyk ... a nie ma chyba większej głupoty niż dawanie antybiotyku w ciemno ...
wiadomo, że antybiotyk to ostateczność, zwłaszcza jak się karmi !!! ja unikam antybiotyków jak mogę, ale niestety w przypadku rozwiniętych zapaleń dróg moczowych to często jedyne wyjście ... ale na szczęście, w cale nie musi oznaczać końca karmienia !!!
jeśli chodzi o Furaginum, to można brać przy karmieniu piersią i to jest bardzo skuteczny lek
a próbowałaś homeopatii ??? dobrze dobrana i włączona odpowiednio wcześnie, może być na prawdę skuteczna
&&& za szybkie pozbycie się problemu !!!
Ostatnia edycja:
u nie przy tego typu infekcjach pomaga przede wszystkim lek z furaginą-mozna teraz kupić urofuraginum, a do tego wspomagająco-probiotyk-zwykle kupuje provag i coś z żurawiną i wit.c-prouro, urinal itp. Do tego staram się sporo pić i wygrzewać. Choc karmiąc piersią poszłabym do lekarza żeby miec pewność że leki sa niegoźne dla dziecka, a końcowo może i tak potrzebny będzie antybiotyk. Posiew z cewki byłby wskazany-choc lekarze żadko zlecają takie badanie:/
mamaBartoszka
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 30 Październik 2007
- Postów
- 85
ja po cc też miałam mały problem z cewką moczową, bo oczywiście byłam cewnikowana. ginekolog kazał mi łykać wspomagająco Prouro i w dość szybkim czasie - po około 2-3 tyg. od porodu dolegliwości ustąpiły.u nie przy tego typu infekcjach pomaga przede wszystkim lek z furaginą-mozna teraz kupić urofuraginum, a do tego wspomagająco-probiotyk-zwykle kupuje provag i coś z żurawiną i wit.c-prouro, urinal itp. Do tego staram się sporo pić i wygrzewać. Choc karmiąc piersią poszłabym do lekarza żeby miec pewność że leki sa niegoźne dla dziecka, a końcowo może i tak potrzebny będzie antybiotyk. Posiew z cewki byłby wskazany-choc lekarze żadko zlecają takie badanie:/
Podziel się: