- Dołączył(a)
- 15 Kwiecień 2007
- Postów
- 3
Witamy. Mamy mały problem z naszą roczną córeczką. Mianowicie Alicja czasami popada w stan pewnego rodzaju zamyślenia. Zapatrzy się w jeden punkt i niczym nie można jej rozproszyć. I to czy podczas spaceru kiedy siedzi w wózku czy podczas zabawy. Nie pomagają pstrykania palcami przed oczami i przy uszach, wołanie, machanie dłońmi przed oczami. Trudno nam powiedzieć jak długo taki stan trwa bo zawsze, kiedy to zauważamy staramy się ją wybić z tego. Po kilkunastu sekundach Ala po prostu odwraca się na przysłowiowej pięcie i zajmuje się swoimi sprawami, wraca do zabawy itp. Być może ktoś już miał taki problem ze swoim maleństwem? Będziemy czekali na odpowiedź.
Pozdrawiamy.
Pozdrawiamy.