reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zakupy majóweczek

reklama
juz referat o tym na ktorejs stronce tu pisalam, niektore z Was pewnie pamietaja- po co Wam posciele, dziecko do conajmniej skonczonego pierwszego roku zycia ze wzgledow bezpieczenstwa powinno spac w spiworku!!! im mniej w lozeczku tym lepiej, zadnych sziki miki lepiej nie kusic losu, ladnie to wyglada ale dziecko ma byc bezpieczne...
 
nia dobrze.uswiadomilas nas swego czasu ale kazdy ma swoje zdanieu mnie w pracy dla tych maluchow co zostaja pozostawione sa wlasnie wieksze lozeczka i kolderki.nie zdazylo sie nic zlego.natomiast osobiscie mialam do czynienia gdy dziecko udusilo sie w spiworku.wiec nikt mi nie mowi ze spiworki sa cacy a posciel be.kazda z nas ma swoje zdanie i swoj rozum a takze i doswiadczenia.A ze przy okazji cos wyglada ladnie nie ma tu nic do znaczenia.Niestety nie zgadzam sie z toba ani troche
 
Ostatnia edycja:
ja wczoraj w lumpku za 12pln złowiłam tyle:

IMAG1673.jpgIMAG1675.jpgIMAG1676.jpgIMAG1677.jpgIMAG1682.jpg
 
nia dobrze.uswiadomilas nas swego czasu ale kazdy ma swoje zdanieu mnie w pracy dla tych maluchow co zostaja pozostawione sa wlasnie wieksze lozeczka i kolderki.nie zdazylo sie nic zlego.natomiast osobiscie mialam do czynienia gdy dziecko udusilo sie w spiworku.wiec nikt mi nie mowi ze spiworki sa cacy a posciel be.kazda z nas ma swoje zdanie i swoj rozum a takze i doswiadczenia.A ze przy okazji cos wyglada ladnie nie ma tu nic do znaczenia.Niestety nie zgadzam sie z toba ani troche
nie musisz sie zgadzac :-) absolutnie nikogo nie atakowalam i nie napisalam niczego zlosliwie:-)
kazdy niech robi jak chce...
swoja droga w de jest zalecane spanie w spiworkach i o zadnym uduszeniu nigdy nie bylo mowy ale trzeba oczywiscie rozmiar miec odpowiedni a nie dwa rozmiary za duzy, z wygladem- chyba kazdy wie ze nie o to chodzi ale o oplyw powietrza...:-) i kazdy chyba tez wie ze dziecko do 3 roku zycia gdy zostanie odciety przeplyw powietrza poprostu przestaje oddychac... ale zeby nie bylo kazdy ma swoj rozum :-)
ale zeby nie dolewac oliwy do ognia- w mojej powyzszej wypowiedzi nie bylo absol7tnie zadnej zlosliwosci przeciw ktorejkolwiek z mam tylko moja rada polaczona z moim zdaniem,
i na koniec by nie dyskutowac wiecej -masz racje a ja swiety spokoj-amen:-)
 
Ostatnia edycja:
nia co kraj to obyczaj;-) wiadomo bezpieczenstwo dla malucha najwazniejsze a dla nas chociaz odrobina poczucia bezpieczenstwa..Chociaaz juz do konca zycia bedziemy sie martwic o te nasze szkraby,zaczynajac od tego czy spia w optymalnych warunkach konczac na tym jak sobie w zyciu radza......
 
Co do śpiworków i pościeli, to powiem, że Kubę najpierw opatulałam kocykiem, potem w śpiworek.
Na poduszce zaczął spać jak miał rok (?), a pod kołdrą ginął całkiem, więc leżała w szafie i została wyjęta jakiś rok temu.
Teraz nie zamierzam kupować pościeli, po prostu z powodów praktycznych.
 
Co do śpiworków i pościeli, to powiem, że Kubę najpierw opatulałam kocykiem, potem w śpiworek.
Na poduszce zaczął spać jak miał rok (?), a pod kołdrą ginął całkiem, więc leżała w szafie i została wyjęta jakiś rok temu.
Teraz nie zamierzam kupować pościeli, po prostu z powodów praktycznych.

Mam bardzo podobne doświadczenia :-D
 
reklama
Co do śpiworków i pościeli, to powiem, że Kubę najpierw opatulałam kocykiem, potem w śpiworek.
Na poduszce zaczął spać jak miał rok (?), a pod kołdrą ginął całkiem, więc leżała w szafie i została wyjęta jakiś rok temu.
Teraz nie zamierzam kupować pościeli, po prostu z powodów praktycznych.

i ja sie do tego przyłączam...Aska najpierw spała zawinięta w rożek, bo wtedy się nie wybudzała, albo przkrywałam ją kocykiem, zimą spała w spiworku. poduszke moje dziecko uzyło do spania pierwszy raz jak miała 3 lata skonczone, wczesniej poduszka słuzyła do przytulania :) albo lezała w kącie łozeczka i spały na niej misie:)

nanulinko piękne łowy..:) ja tez uwielbiam chodzic po lumpkach :) choc teraz niewiele mi zostanie do kupienia, bo dostałam dla chłopca paczke od kolezankiz francji :) i jeszcze jedna kolezanka mi wysle ciuszki po synku :) ale jak łaze po miscie to nie umiem ominać tegoż sklepu :)
 
Ostatnia edycja:
Do góry