reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zakupy lipcowek

Dziewczyny z racji tego, że moje dziecko ma w ambitnym planie chodzenie myślę o sprzęcie, który mu pomoże.
Osobiście jestem przeciwna chodzikom, bo wydaje mi się, że zaburzają one naturalny proces nauki chodzenia.
Szelki o których wspomniała Lilla też jakoś mi się niekoniecznie podobają, takie dziecko na sznurku. Poza tym do tego jeszcze u nas daleko, bo Szymek nadal potrzebuje podparcia.
Natomiast chciałam Was zapytać co myślicie o pchaczach?
 
reklama
Haust mamy stolik ale nie na kółkach. Właśnie przez ten stolik pomyślałam o pchaczu, bo Szymek koło niego stoi i próbuje popychać, ale stolik stawia opór, co kończy się wywrotką i Szymka i pchacza:eek:
 
Jestem pod wrazeniem Szymka i jak mawia mlodziez, mam beke z tego, ze juz wstaje :D a co do pchacza i chodzika - ja chodzika nie kupie i nie dostane. Jestem przeciwniczka. Mojej kolezanki corka ma fajny pchacz. Poszperam w necie, albo zapytam ja jaki to jest
 
Ja mam pchacz z FP fajnie wygląda, na razie służy jako pianinko ale mam go po synu koleżanki i u nich bardzo się sprawdził, choć zwracała uwagę żeby na progi uważać dywany i tego typu przeszkody bo nie wjeżdża na nie.
 
reklama
Do góry