reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zakupy dla naszych Skarbów

reklama
Ja takiej siatki nie mam, ale pewnie jak bardzo będzie obciążona, to bedzie spadać częściej, a jak nie o rzadziej.
A spoódniczki śliczne :tak: No ale to chyba nie dla Sarci :confused:
 
agusia ja mam taka siatkę (kaczuszkę), kiedyś pokazywałam zdjęcia (wtedy tez pokazywałam pacynki z postaciami z Kubusia Puchatka, moze pamiętasz).
Nie trzymają się dobrze kafelków niestety, bez względu na jej obciążenie. Codziennie muszę przyklejać którąś z przyssawek (siatka w całości jeszcze nigdy nam nie odpadła od ściany), ale mimo to jestem z niej zadowolona, bo Milenka tą siatkę bardzo lubi. Ciągle wstaje i w niej gmera, to coś włozy (niewiele się do niej mieści, kilka drobnych zabawek), to wyciągnie... ogólnie to polecam, pomimo tego minusu :)
 
tak mi sie wydawało tylko nie wiem czemu miałam wrazenie ,ze to delfin a nie kaczka:baffled::rofl2:




byłam na zakupach :-):-):-):-):-):-):-):-):-)

mam kiecke za 23 zł z coccodrillo(z 76zł) , 5-10-15 płaszczyk po 10 zł :-D(pomaraniczoy w czerwone kropki), ogradniczki po 10zł i pare ciuchów dla KONDZIA (kurtka, spodnie, bluzka, swetr...)
normalnie tylko po wyprzedarzach chodzic:-D:rofl2::-p
 
Widzę że ostatnio na topie jest dżins :)))
Spódniczka dla Sary świetna, kolor bardziej podoba mi się na pierwszej aukcji, ale ogólnie to jest super!!!
My też mamy sukienkę dżinsowa, ale raczej nie założę jej Milenie, bo: 1. ona jej nie lubi, płacze jak ją ma na sobie, 2. do Milutka to wogóle jakos nie pasują mi sukienki, tylko spodnie :-D
 
reklama
A to nasza sukienka (dostała ją z pół roku temu):
sukienka.jpg
 
Do góry