reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zakupowe szaleństwo

w sumie to bardziej dzial prezenty, ale co tam: ktoras z was pislaa o pomysle zestaw do sushi. to byl moj jedyny pomysl dla meza. I wlasnie dzis dostal taki od siostry, ktora wpadla na krotka wizyte bedac przejazdem w paryzu... ja dostalam kosmetyki i znowu nici z planu ograniczania manii...
dla taty mam sweter, ale dla meza nie mam pomyslu... yyyy a czasu coraz mniej
dziewczyny podsuncie pomysly
tylko prosze : nie kosmetyki!
 
reklama
Josephine-a Ty wogole jakie kosmetyki preferujesz?

No i czemu nici ograniczania mani? w koncu dostalas a nie kupilas :-D
Moze zapas ryzu do sushi dla meza ;-):-D
 
no dostalam, ale znowu polki zapcham, a mialam zuzyc to co mam...
najwiekszy szal "mam " na pielegnacyjne: kremy i balsamy
kremy do twarzy i rak: zmieniam o kilka dni, pozniej oczywscie wszelkie peelingi, odzywki itp
mgielki przeciw UV :)
ostatnio coraz mniej makijaz a bardziej pielegnacja, nawilzanie
w ogole to bardzo wczesnie sie ten porblem u mnie zamanifestowal ;)
jak mialam 16-17 lat to juz w kremac non stop siedzialam, wsrod znajomych jedyna ktora chodzi biala jak snieg, bo nie chodzi na solarium
raz: bo boje sie zmarszczek ; dwa: bo nie po to wydaje fortune na kremy, zeby pozniej to spierdzelic solarka
ale mine to bym pewnie lepsza miala, mniej zmeczona i chorowita po malej sesji w kabinie uv :)
a ty jakie kosmetyki najbardziej lubisz? bo ze makijaz to juz wiem, po twoim ostatnim szalenstwie na allegro :)
 
Ja na solarium od czasu do czasu chodze....lubie sie wygrzac w zime :-) nabrac troche kolorow...I jakos sie po tym nie marszcze na szczescie...Kremy uzywam tylko na noc i na dzien...Nie mam problemow z cera...zero jakis pekajacych naczyniek,pryszczy czy wagrow...Skorke mam jeszcze jak 16-stka :-) Balsamy mam sprawdzone i tylko je najczesciej uzywam...Nie lubie zapychac polek kilkoma balsamami na raz bo potem i tak wywalam bo przeterminowane...Czego kupuje wiecej to plyny do kapieli,szampony. itp.Perfumy lubie tez miec dwa-trzy...Czasami mam szal ,ze kupie to czy tamto a potem nie uywam,ale na szczescie rzadko ;-)
 
no mi tez sie opalone cialo podoba, wyglada bardziej sexy, smuklej. tylko chcialabym je miec naturalnie, a tu niestety... wiec pozostaje biala dupa :) albo czerwona: od aktywnego kremu antycellulitowego hahahaha
 
reklama
Do góry