W drugiej kwestii sie nie wypowiem bo o "dostawkach" do wozka wiem niewiele, poza tym ze widuje takie doczepione "platformy", na ktorych starsze dziecko moze stac i w ten sposob byc wozone.
W kwestii wyboru wozka kierowalam sie wlasnymi preferencjami i chyba to jest wazne. Po prostu zastanow sie, czego oczekujesz od wozka i w jakich warunkach bedziesz go eksploatowac. Dla mnie istotne byly duze kola bo zima nie istnieje tu cos takiego jak odsniezanie, a snieg owszem - nasz wozek ma wiec duze, pompowane kola. Ma miekkie zawieszenie, dzieki ktoremu dziecko nie bedzie w nim "telepane". Ma przestronna gondolke bo dziecia mamy w planie zima, wiec dziecko + zimowe opatulenie i nie moze byc ciasno. Wszystko jest na jednym nadwoziu bo w sumie fotelik samochodowy juz mielismy i wozek z takowym byl zbedny - wymiana palaka z przodu na oslone i polozenie oparcia do poziomu, daje nam wozek gleboki, do tego jest na pierwszy okrez zycia dziecka cos a la torba wkladana do gondoli i dziecko powinno miec cieplo i zacisznie. Wozek ktory kupilam ma tez i wady - jest wielki i ciezki, gdybym miala go taszczyc na pietro w bloku chyba bym ducha wyzionela, ale nie musze wiec ok. Nie ma zwrotnych kolek z przodu, zatem nie bedzie zwrotny, ale przywyklam do takich wozkow, wiec nie robilo mi to duzej roznicy (pewnie dlatego ze nie wiem jak wygodne sa te skretne
), po zlozeniu jest niewiele mniejszy niz przed i okazalo sie ze nie miesci sie do naszej fiescinki, ale juz mamy kombiaka wiec problem zazegnany.
Reasumujac: Zastanow sie czego oczekujesz od wozka i tak dobieraj model. Jesli bedzisz go musiala wynosic do mieszkania na pietrze, szukaj lekkiego. Jesli planujesz "jazdy terenowe", zadbaj o duze kola. Jesli nie masz fotelika samochodowego a uzywasz auta, fajnie bedzie miec wozek do ktorego montuje sie fotelik - wygodnie bedzie wrzucic do bagaznika tylko podwozie i nie przekladac dziecka z fotelika na wozek i z powrotem.