- Dołączył(a)
- 13 Luty 2020
- Postów
- 3
Moja pięciomiesięczna córeczka ma mocno zagięte ku górze płatki uszu. Urodziła się z takimi uszkami, chociaż na zdjęciu usg 3d ma normalne uszka. Nie wiem co robić, czy istnieje jakaś niechirurgiczna możliwość korekty takiego defektu, teraz, póki uszka są bardzo plastyczne? Dodam, że nie jest to wada genetyczna, nikt z rodziny nie ma takich uszu, nawet nigdy u nikogo takowych nie widziałam. Córkę kocham nad życie i akceptuje jednak boję się, że w przyszłości może być z tego powodu szykanowana albo mieć żal do mnie, że nie zrobiłam wszystkiego aby jej pomóc. A może któraś z mam również miała taki problem z dzieckiem i z czasem to minęło?