reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zaczynamy staranka :)

reklama
Cześć dziewczyny... Dawno się nie odzywałam znowu :( ale po górach chodziłam przez weekend i nie miałam kiedy pisać... I nagle koniec weekendu, strasznie szybko mi minął, jeszcze jeden dzień by się przydał...

Agnieszka - głowa do góry, nowy cykl, nowe staranka i będą dwie krechy :) będziemy razem się starać, ja mam 8 dc :)

Ilona - ja mimo wszystko trzymam kciuki za Ciebie, bo jeszcze @ nie przyszła więc szansa jest, z tą tempką to podobno nie zawsze się sprawdza...

Bobofrutek i losiczka - za Wasze staranka i wyniki też trzymam kciuki :)

Ja mam nadzieję trafić w dni płodne po powrocie z wyjazdu, może być z tym ciężko, ale mam nadzieję... Wiem, że to naiwne i głupie z mojej strony... Wyjeżdżam akurat w 13 dc a wracam w 20 dc :( lipa... ale ostatnio miałam późno owulację, to może jakimś cudem i tym razem się uda... i będzie opóźniona...

A co tam jeszcze słychać u Was? Jak weekend minął?

Dziewczyny, co Wy polecałyście na śluz? Siemie lniane? dobrze pamiętam?
 
aaa wiesiołka... wiedziałam, że coś dzwoni... ;) a jak to brać jakbyś mi tylko mogła podpowiedzieć... Przyznaję, że nie chce mi się szukać :) przepraszam... :) Z góry dziękuję!

Może Cie tak pobolewać... Moja siostrę całą ciąże coś pobolewa brzuch, ale to w większości zupełnie normalne...
 
reklama
Witajcie, a raczej dobry wieczór
Weekend zleciała bardzo szybko, jutro rano znów trzeba wstać, Alinkę do przedszkola zaprowadzić, a na 11 mam wizytę u lekarza.
Czekam już jak na szpilkach, bo w czwartek przylatuje mój tato z babcią - to ich pierwsza wizyta. Babcia po raz pierwszy będzie leciała samolotem...
Tak sobie kiedyś już myślałam jak to się wszystko zmienia - mój dziadziuś (już Ś.P.) pierwszy raz leciał jak miał 80 lat, teraz babcia 86 lat, a moja córeczka jak miała 6 mies. - kiedyś nie do pomyślenia!

No nic - miłego wieczorku.
 
Do góry