reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zaczynamy staranka :)

justynka 6 weidera :p tez ćwiczyłam ale chyba do połowy bo potem strasznie było nudno i cięzko, wiec zaczełam skakać na skakance, kupiłam twister i robiłam brzuszki, hehe
tak juz jest ze jak sie rodzi dzieci to potem figura nie wygląda juz tak samo jak przed, ale jak sie patrzy na te nasze cuda to przeciez sie nie załuje, choć czasem cięzko patrzec na siebie w lustrze lub nawet sie rozebrać przed chłopem, hehe, ja tak mam czasem ze mi wstyd ze nie jestem super zgrabną laseczką :crazy: ale w sumie najwazniejsze ze sie mojemu podobam ,- jeszcze !!!!!!!!!! :-p

ania teraz jak mały zaczyna mówić itd to czasem naprawdę jest wesoło, fajny etap teraz ma wiec nie jest nudno ;) ale bunt także jest ,ale staram sie go poskromić :) nie zawsze sie udaje niestety
powiem szczerze ze sie bałam, bo teraz juz bym miała maleństwo jak bym nie poroniła, ale widze ze dałabym radę, jaś jest coraz mądrzejszy wiele rozumie itd ale jak zaszłam to miałam cholernie wiele obaw, ze kurcze jedno urodzę a co z drugim,przeciez pewnie bedzie kłopot z wózkiem, tzn ze nie bedzie chciał chodzić piechotą wszędzie ale nie potrzeba mu juz wózka, uwielbia dreptać ale w wózku tez lubie jezdzic :) mnie na razie tak wygodnie, na zakupy to jego w wózek ale na spacerki to piechotką juz, i slicznie za rączkę idzie, bez problemu, jedynie w sklepie są kłopoty ale to chyba norma
 
Ostatnia edycja:
reklama
prawda jest taka ze trzeba miec silną wolezeby sobie odmowic tych wszystkich pysznosci!!!ja takiej nie mam owszem jak karmiłam schudłam 10kg ale zaczeło sie potem normalnie jesc i 10 spowrotem wróciło tak wiec nictylko motywacja....moa znajoma tez niema silnej woli ale brała tabletki i chudła 25 kg na nich!!!potem zaciążyła i znów przytyła

a u mnie dzis spadek wiec wczoraj to chyba po tej lutce tak mi skoczyła....kurcze a ja zła bo @jeszcze nie ma a juz bym chciała nowy cykl zaczac!!!!!
a u mniena obiadek placki z ziemniaczkówmały sie nimi zajada;-)u nas ogólnie w piątki mięsa nie jadamy
 
aga no to chyba faktycznie po lutce :-pja do tabletek nie jestem przekonana,ale masz rację trzeba miec silną wolę tak samo jak sie rzuca fajki,jak sie nie ma silnej woli to dupa :-p
dziś ostatnia dawka lutki wiec lada moment dostaniesz i heja :-D:-D:-D:-D:-D
 
tak przepraszam, mój błąd, wczoraj !!!!!!!! może pomalutku sie juz zaczyna !!!!!!!!!:-D
ja wzięłam nospę a i tak dupa blada, boli i juz !!!!!!! gdyby nie ten skok to bym była pewna ze to @ juz idzie a tak , to nie wiem
 
Ilona coś czuje , że Ci się w tym cyklu udało !!! I każdej tego życze. Ja nie czuje narazie nic. Ani jajniki nie bolą ani piersi , czasem poszczypie w piersiach i przestaje ;) Ale jakoś czuje, ze nie wyszło, nie wiem czemu taką pustkę czuję...

Ilona Nam marzy się syn i będzie miał na imię Jan :)
 
ania - przez głowę przechodzi mi taka myśl,ale zaraz szybko ją usuwam bo nie chce sie nakrecić a potem wyć , czas pokaze na szczęśćie w poniedziałek sie wyjasni bo mi zawsze tempka spada 2 dni przed @ wiec jak nie spadnie jest duuuuuuuuuża szansa ze jest OK :tak:
Jaś to wspaniałe imię, :-D:-D:-D:-D gratuluję gustu hehe :)
na razie aniu nie musisz miec objawów ale wiem ze sie je szuka,ja nie raz miałam urojone objawy hehe,a teraz zadnych !!!!!!!! hehe no oprócz tego bólu brzucha ale to nie objaw tak naprawdę :tak:
 
Aniu ja mam 35 kg włochatego szczęścia w postaci owczarka niemieckiego :)
codziennie po pracy 1,5 godzinki spaceru - np. w lesie na zmianę z mężem :)
Ale te spacery dają mi tylko dotlenienie... ja spalam kalorie na wysokim tętnie, a cóż ja się zmęczę rzucając patyk ??? :( ehhhhh powiedziałam sobie, że dla dzidziusia zrobię wszystko -nie wolno mi ćwiczyć ( lekarze upatrują przyczyn mojej cp w ogólnym osłabieniu organizmu i wyczerpaniu, bo mój dzień rozpoczynał się o 6 rano, potem 8 godz w pracy, spacer z psem... siłownia do 22 - potem coś zrobić w domu... ok 5 godz, snu i tak w kółko - byłam źle odżywiona, odwodniona itp itd. -podrasowali mnie w szpitalu :)) - mam teraz odpocząć - ale odpoczywam już 6 m-c a bobaska nie ma :(
no i nie mam gwarancji, że cp się nie powtórzy :( dlatego dla mnie II kreski to bedzie radość ale i dwa tygodnie strachu do 1-szego USG , które potwierdzi prawidłową lokalizację fasolki :) ale wierzę mocno ... no i nie jestem sama .... mam tutaj WAS :-)
 
Bietko ja ze spalaniem mam to samo, na wysokim tempie a najlepiej w stałym tempie np przez 45 minut a wcześniej siłownia.

Bietko
myśl pozytywnie, wszystko będzie dobrze, zobaczysz. Mogę się tylko domyślać jak Ci ciężko , ale lepiej przestrzegaj zaleceń lekarzy i dbaj o siebie jak tylko możesz. Mamy testowanie w tym samym terminie :) Nie wiem czy wytrzymam. MAATTKKOO jak ten czas się dłuży...

Ilonko a w pierwszej ciąży w którym cyklu udało Wam się zajść? I kiedy miałaś pierwsze objawy np ból piersi czy brzucha? Ja podczas brania tabsów nie miałam bóli piersi nigdy, dopiero w ostatnim cyklu już po odstawieniu tabletek tego doświadczyłam.
 
reklama
bietka wiem co czujesz, i wiem o czym piszesz, kobietki które nie przezyły straty, znoszą ciążę inaczej, wiadomo ze sie boją bo chcą aby było dobrze ale ja np z Jasiem wogóle nie myslałam o złym, ciąża taka beztroska nie zdawalam sobie sprawy ze może mnie spotkać tragedia , bo przeciez takie rzeczy mnie omijają, a po poronieniach juz wiem ze kolejna ciąza nie bedzie juz taka beztroska, do konca bedzie obawa czy bedzie dobrze, czy dzieciątko urodzi sie, wiec i dla mnie widok II kresek nie równa się różowy bobasek, tak naprawdę do 9 tyg bedzie cięzko, bede sie bała ze znów sie to stanie ze znów stracę dziecko ale wiem tez ze trzeba bedzie myslec pozytywnie, trzeba bedzie sie jeszcze mocniej modlić, i wierzyc we własne dziecko !!!!!!!!
może Twój organizm potrzebuje wiecej czasu na regeneracje , bo ile trwalo to takie szybkie Twoje życie???? pewnie nie tak krótko wiec daj sobie czas, a zajdziesz zobaczysz !!!!!!!!!!!!! :tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::-):-):-):-):-)
 
Do góry