reklama
;D ;D ;D ;D ubaw z tymi tekstami kada z nas jest z innego rejonu ciekawie by wygladały nasze rozmowy jakby kazda zaczeła mowic po swojemu jeszcze jeden taki ktory mi sie przypomniał u mnie sie mowi ze cos leci w telewizji a u znajomych w krakowie ze idzie jejku nigdy nie umielismy sie na ten temat dogadac :laugh: :laugh: :laugh:
Elpis78
Mama lipcowa '06 - Fanka
- Dołączył(a)
- 24 Listopad 2005
- Postów
- 2 576
hehhe, to w Lodzi (na szczescie juz tylko u starszego pokolenia), ale zostało jeszcze kupowanie "paczki" masła (co u mnie jest po prostu "kostką"), albo ziemniaków na metry - tego niestety do tej pory nie wiem ile to jest na kg
wioletta.z
Lipcówka'06 mama Oskara
Metr ziemniaków to 2 worki duże ,wiem bo teściowa sprzedaje na metry :laugh: :laugh:
OlaPio
Lipcówka'06 mama Olisia
ale bym zjadła czereśni albo wisienek...ech,dietki trzebteraz przestrzegać,przed chwilą jadłam pulpety gotowane z marchewką i pietruszką...jadłam lepsze smakołyki :laugh: najedzcie się ile wlezie bo potem to wiecie jak jest...ale sie poświęcę,może unikniemy kolek później.
reklama
Podziel się: