reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

zachcianki

A moja mam gdzies slyszla ,ze coca-coli w ciazy nie wolno i maz tez to slyszal wiec jak pije to po kryjomu ;)
 
reklama
Aneczko ja poprzednie ciąże to piłam cole i zajadałam lodami .Na pewno nie jest to zdrowe ale co teraz jest ,i do tego jescze ile my przecież leków bierzemy .A teraz przez pierwsze 3 miesiące piłam cole ,ponieważ tak mnie wymiotowało a po coli trochę przechodziło .Pewnie jakbyś piła na okrągło to pewnie by coś się działo ale tak ....Ja teraz n.p. piję codziennie kawę i też niby nie można i zgłaszałam lekarzowi i nic na to nie zareagował .Dla mnie kawa to jak herbata ,choć akurat herbaty nie lubię
 
Ja bez kawy to bym chyba umarła - i tak pije tylko 1 dziennie - sporadycznie 2, ale wtedy ta druga słaba rozpuszczalna. Mam tak niskie cisnienie, że gdyby nie kawa rano to by mi podłoga falowała...
 
zjadlam 2 kg czeresni i ladnie mnie teraz czysci .......... ale nie moglam sie powstrzymac !

A co do coca coli to tez czasem pije. Zimna cola z lodem to zdecydowanie jest to ! :)
 
Mmmm...czereśnie! Uwielbiam! Niestety u nas w sadzie się skończyły a resztkę rozdziobały szpaki,będą w wakacje poźniejsze odmiany...bo na bazarku to ponad 6 zł kilogram kosztuje ::)
 
Ja dzis sie skusilam na kilka czeresni - no ale moje uczulenie niestety wygrało.... A teraz "łazi" za mną coś, tylko jeszcze nie wiem co, zagladalam do lodowki ale nic mnie tam nie zainteresowalo... Przejrze moze ten watek - to na pewno na cos trafie.. tylko czy akurat to bede miala w domu ?? :D
 
reklama
Do góry