zabawy i ćwiczenia z maluszkiem

[bakaalia]

Renna Twój maluszek nie chce trzymać główki, a mój robi to nagminnie jak go położę na brzuch - czy to nie za szybko?, dodam że od początku jak zaczęłam kłaść na brzuszek to trzyma tak główkę, oczywiście nie za długo ale jednak.. czasem mnie przeraża że tak małe dziecko a takie silne

 

[natalunia]

zastanawiam się nad karuzela- bo jakoś nijak nie pasuje mi ta "zabawka" do "samodzielnej nauki zasypiania". Wg mądrych książek łóżeczko powinno służyć jedynie do spania a nie do zabawy- jak to pogodzić?

My karuzelę przyczepiliśmy do wózka i czasami przyczepiamy do huśtawki - bujaczka jak zwał tak zwał

U nas Emilka lubi patrzeć jak robię różne dziubki,pokazuję język - skubana powtarza (a raczej nieudolnie próbuje). Zaczyna już gugać, wydawać z siebie takie twarde h i ał,łe, oł Patrzy na kontrastowe kolory i wodzi wzrokiem za pstrokatą grzechotką.

Robiąc jej masażyki śpiewam co robię (nie ważna melodia i głupie słowa). Przybieram się do złożenia maty - na razie wyprałam już podkład i czekam aż mąż mi przywiezie od rodziców resztę maty.

Bakalia - u nas Emilia też taka silna. Głowa w górze i rozgląda się. zuzia tak głowę trzymała dopiero po 1,5miesiąca.

 

[myszka2607]

Mikołaj już ładnie wodzi wzrokiem, zwłaszcza za twarzami i czarnym kolorem, widzę też że starszak go interesuje, bardzo mnie to cieszy. Ładnie siedzi w bujaczku, jest pożyczony, ale już zamówiliśmy własny, bo się nam sprawdza, lubi maskotkę słonika z cichutką pozytywką i karuzelę w łóżeczku, ale tą włączam awaryjnie, jak chcę np coś zrobić przy starszaku albo iść do łazienki. Bardzo szybko zaczął trzymać głowę, byliśmy w szoku jaki jest silny. Matą interesował się jak ją rozłożyliśmy ze 2 tyg temu a teraz jakby mniej, ale liczę że to się zmieni. Czasem już też wydaje jakieś dźwięki.

 

[Vileyka]

nasz mały też już gada do siebie, tak fajnie grucha mata narazie tak średnio go interesuje, ale karuzela jest hitem, gapi się na nią i uśmiecha do niebieskiej żaby. no i strasznie lubi się bujać.. jak nie może zasnąć to go wrzucam do fotelika (musze pojechać po mój leżaczek do koleżanki), bujam i odrazu zasypia

 

[ewelina26k]

niki22 zdecydowanie za wcześnie na matę. mata to chyba zainteresuje jak dziecko zacznie reagować na kolory, jak będzie częściej głowkę trzymało stabilnie

 

[renna]

A mój Bartuś już bardzo lubi matę, chyba dlatego, że zabawki na niej wiszą bardzo nisko. Leży, patrzy w lusterko i tak macha rączkami, żeby uderzyc w zwierzaki wiszące u góry, bo one grzechoczą, stukaja i dzwonią. Tak, że narazie matę bardziej ma dla rączek, niż dla oczu:-). Dlatego chyba w tej chwili nie za bardzo interesuje się karuzelą, bo jej nie może dotknąc.

 

[livastrid]

nasz mały też już gada do siebie, tak fajnie grucha mata narazie tak średnio go interesuje, ale karuzela jest hitem, gapi się na nią i uśmiecha do niebieskiej żaby. no i strasznie lubi się bujać.. jak nie może zasnąć to go wrzucam do fotelika (musze pojechać po mój leżaczek do koleżanki), bujam i odrazu zasypia

no moj to gugac potrafi az sie smiac chce

u Ciebie jest zaba a u mnie zaslonki swiateczne, chyba nie pozbede sie ich tak szybko

i podwedzil bujak siostrze

 

[JustYs21]

Bakalia Szymek mój też twardo głowę trzyma i dosyć długo
Jak przyczepiliśmy karuzelkę maluchowi do łóżeczka i ją włączyłam to podniósł rączki do góry, wydał z siebie okrzyk i się uśmiechał szczerbaty:-) To było boskie. Jak go przebieram to ją włączam, wtedy słucha i nie robi problemów. grzechotką też go zabvawiam, lubi dźwięki;-) Ostatnio misiu na niego patrzał w łóżeczku i chwytał go za łapki i próbował do buzi wsadzić:-) Pewnie nawet nie wiedział, że to pluszak:-)

 

[mama2011]

Moja Niunia też trzyma główkę praktycznie od początku jak przyszła połóżna w 5 dniu po urodzeniu i bardzo lubi na brzuszku leżeć lub być noszona jej siostra tego nie znosiła. coraz częściej poleży teraz, rozgląda się i uśmiecha macha rączkami i nóżkami w bujaczku raczej jeszcze nieświadomie uderza w grzechotki, lubi misia który ma serduszko w łapkach lubi mu się przyglądać, a karuzela mało ją interesuje, no i zakupiłam jej maskotkę przytulaczka taką główkę ze szmatką do usypiania bo jak jej przykładałam pieluszkę to odrazu szuka butelki i muszę ją nauczyć że maskotka jest do spania a pieluszka do jedzenia

 

[Kasia_ZG]

Niki - My naszą małą wsadzilismy do bujaczka jak miała 3 tyg. i powiem Ci że nie bardzo wtedy chciała w nim być a teraz to nawet pół godziny potrafi leżeć grzecznie, tak więc może i Majeczka się przekona z wiekim ;-)

Niedługo położę mała na matę mam nadzieję że się jej spodoba :-)