reklama
nat heh bo np na polibudzie łódzkiej to są takie kierunki że też by wylecieli a są takie jak wyżej opisane. no ja znam osoby i z takich i z takich kierunków poza tym nie bez powodu na 2 roku u mojego małża z 2 grup zrobiła się 1:-)
Roxannka
Pracująca mama!
- Dołączył(a)
- 26 Sierpień 2010
- Postów
- 3 356
Kilka starych kawałów, ale jakoś mnie dzisiaj rozśmieszyły :-)
Dwóch gości popija sobie winko pod sklepem. Nagle podjeżdża elegancki samochód z którego wysiada jakieś zamożne małżeństwo. Kupują w sklepie niegazowaną wodę i zaczynają sobie popijać.
- Popatrz - mówi jeden z pijaczków - piją wodę.
- No - mówi drugi - jak zwierzęta...
-------------------------------------------------
Żona: -Kochanie, jak ci smakował obiad, który dziś ugotowałam?
Mąż: -Dlaczego ty stale dążysz do kłótni?!
--------------------------------------------------
-Jaki jest szczyt chamstwa?
-Zrzucić teściową ze schodów i zapytać: Gdzie mamusia się tak śpieszy?
-------------------------------------------------
Siedzi facet przy grobie i krzyczy:
- Dlaczego musiałeś umrzeć! Dlaczego musiałeś umrzeć! Dlaczego musiałeś umrzeć!
Podchodzi drugi i pyta
- Panie Kogo pan tak opłakuje? Ojca, syna?
- Pierwszego męża mojej żony.
----------------------------------------------
Ze słownika Japońsko - Polskiego:
JamaHama - Gabinet Dyrektora
Dwóch gości popija sobie winko pod sklepem. Nagle podjeżdża elegancki samochód z którego wysiada jakieś zamożne małżeństwo. Kupują w sklepie niegazowaną wodę i zaczynają sobie popijać.
- Popatrz - mówi jeden z pijaczków - piją wodę.
- No - mówi drugi - jak zwierzęta...
-------------------------------------------------
Żona: -Kochanie, jak ci smakował obiad, który dziś ugotowałam?
Mąż: -Dlaczego ty stale dążysz do kłótni?!
--------------------------------------------------
-Jaki jest szczyt chamstwa?
-Zrzucić teściową ze schodów i zapytać: Gdzie mamusia się tak śpieszy?
-------------------------------------------------
Siedzi facet przy grobie i krzyczy:
- Dlaczego musiałeś umrzeć! Dlaczego musiałeś umrzeć! Dlaczego musiałeś umrzeć!
Podchodzi drugi i pyta
- Panie Kogo pan tak opłakuje? Ojca, syna?
- Pierwszego męża mojej żony.
----------------------------------------------
Ze słownika Japońsko - Polskiego:
JamaHama - Gabinet Dyrektora
Ida Sierpniowa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Marzec 2010
- Postów
- 3 255
Coś na uśmiech:
Przychodzi Zbigniew Ziobro do Jarosława Kaczyńskiego i mówi:
-Panie Prezesie mam 2 wiadomości dobrą i złą, którą chce Pan pierwszą usłyszeć?
- Dawaj tą złą!
- Wszyscy już wiedzą całe media już chuczą już wszyscy na mieście o tym mówią, wszystko się wydało - mówi Zobro
- Kurde, ch...la jasna, niech to szlag, no trudno już nic na to nie poradzimy, ale co wiedzą?
- Że jest Pan p...ałem!
- A ta dobra wiadomość?
- Kocham Cię Jarku!!!
Kaleka na wózku bez nóg wybrał się na spacer na swoim wózku inwalidzkim. Jedzie sobie miastem relaksuje się. Nagle przejeżdżając obok sklepu obuwniczego podlatuje szczeniak i się pyta:
- chce Pan kupić buty?
Na to kaleka:
- Ty gnoju, s.......synu, ja ci dam nabijać sie z kaleki, ty mały itp itd..
Dzieciak uciekł, a słyszący to policjant podchodzi do kaleki i pyta:
- Co się stało, że Pan krzyczy?
- Panie władzo, widzi Pan jaka to młodzież. Nabija się z kaleki pytając czy chcę kupić buty.- mówi kaleka
Na to policjant:
- Trzeba było kopnąć go w dupę!!!
- o Pan też, nabija się z kaleki.
Wk.....ony wraca do domu. Żona się pyta:
- Co się stało, że jesteś taki zły?
Kaleka opowiada historię. Na to żona:
- Nie złość się chodź napijemy się kielicha?
- tak, i ty też się ze mnie nabijasz!!!
- oj tam chodź - powiedziała żona.
Wypili kielicha coś tam pogadali i żona mówi:-No to teraz na drugą nóżkę!!!
- a spi...laj ty. Też się ze mnie nabijasz.
Wku.....ny pojechał do drugiego pokoju.
Z góry nagle zlatuje córka i pyta się mamy co się stało tacie. Mama mówi:
- No nic się nie stało. Wypił Tato ze mną po kielichu i ścięło go z nóg!!!
I jeszcze jeden ale musicie użyć wyobraźni
Niewidoma panienka poszła do lasu na grzyby. Gdy szukała na swojej drodze napotkała śpiącego pijanego faceta z ch...em na wierzchu. Złapała za ch...ja i ruszając góra dół mówi:
- kurka - podgrzybek , kurka - podgrzybek ..... kurka - podgrzybek.
Nagle ch.....j nie wytrzymuje i wybucha.
- E tam maślaczek!!! - mówi niewidoma
Idzie dwóch Policjantów chodnikiem. Jeden znajduje lusterko podnosi je mówi:
-Ty patrz znalazłem swoje zdjęcie!!!
- pokaż- mówi drugi i bierze lusterko- A tam pieprzysz przecież to moje zdjęcie - mówi dalej.
Obaj się pokłucili i poszli do komendanta. Ten pyta o co chodzi?
- Ja znalazłem swoje zdjęcie a ten mi pie.....przy, że to jego zdjęcie-mówi policjant
- pokażcie mi to- mówi komendant.
Policjanci dają komendantowi lusterko. Ten patrzy mówi:
- Co wy k...rwa swojego komendanta nie poznajecie!!!
Komendant zabiera lusterko do domu. W domu córka z matką znajdują lusterko:
- mamo patrz jaką laskę ma tato- mówi córka patrząc w lusterko
- A tam pie...lisz- mówi mama patrząc w lustro - przecież to jakaś stara k...rwa jest!!!
Przychodzi Zbigniew Ziobro do Jarosława Kaczyńskiego i mówi:
-Panie Prezesie mam 2 wiadomości dobrą i złą, którą chce Pan pierwszą usłyszeć?
- Dawaj tą złą!
- Wszyscy już wiedzą całe media już chuczą już wszyscy na mieście o tym mówią, wszystko się wydało - mówi Zobro
- Kurde, ch...la jasna, niech to szlag, no trudno już nic na to nie poradzimy, ale co wiedzą?
- Że jest Pan p...ałem!
- A ta dobra wiadomość?
- Kocham Cię Jarku!!!
Kaleka na wózku bez nóg wybrał się na spacer na swoim wózku inwalidzkim. Jedzie sobie miastem relaksuje się. Nagle przejeżdżając obok sklepu obuwniczego podlatuje szczeniak i się pyta:
- chce Pan kupić buty?
Na to kaleka:
- Ty gnoju, s.......synu, ja ci dam nabijać sie z kaleki, ty mały itp itd..
Dzieciak uciekł, a słyszący to policjant podchodzi do kaleki i pyta:
- Co się stało, że Pan krzyczy?
- Panie władzo, widzi Pan jaka to młodzież. Nabija się z kaleki pytając czy chcę kupić buty.- mówi kaleka
Na to policjant:
- Trzeba było kopnąć go w dupę!!!
- o Pan też, nabija się z kaleki.
Wk.....ony wraca do domu. Żona się pyta:
- Co się stało, że jesteś taki zły?
Kaleka opowiada historię. Na to żona:
- Nie złość się chodź napijemy się kielicha?
- tak, i ty też się ze mnie nabijasz!!!
- oj tam chodź - powiedziała żona.
Wypili kielicha coś tam pogadali i żona mówi:-No to teraz na drugą nóżkę!!!
- a spi...laj ty. Też się ze mnie nabijasz.
Wku.....ny pojechał do drugiego pokoju.
Z góry nagle zlatuje córka i pyta się mamy co się stało tacie. Mama mówi:
- No nic się nie stało. Wypił Tato ze mną po kielichu i ścięło go z nóg!!!
I jeszcze jeden ale musicie użyć wyobraźni
Niewidoma panienka poszła do lasu na grzyby. Gdy szukała na swojej drodze napotkała śpiącego pijanego faceta z ch...em na wierzchu. Złapała za ch...ja i ruszając góra dół mówi:
- kurka - podgrzybek , kurka - podgrzybek ..... kurka - podgrzybek.
Nagle ch.....j nie wytrzymuje i wybucha.
- E tam maślaczek!!! - mówi niewidoma
Idzie dwóch Policjantów chodnikiem. Jeden znajduje lusterko podnosi je mówi:
-Ty patrz znalazłem swoje zdjęcie!!!
- pokaż- mówi drugi i bierze lusterko- A tam pieprzysz przecież to moje zdjęcie - mówi dalej.
Obaj się pokłucili i poszli do komendanta. Ten pyta o co chodzi?
- Ja znalazłem swoje zdjęcie a ten mi pie.....przy, że to jego zdjęcie-mówi policjant
- pokażcie mi to- mówi komendant.
Policjanci dają komendantowi lusterko. Ten patrzy mówi:
- Co wy k...rwa swojego komendanta nie poznajecie!!!
Komendant zabiera lusterko do domu. W domu córka z matką znajdują lusterko:
- mamo patrz jaką laskę ma tato- mówi córka patrząc w lusterko
- A tam pie...lisz- mówi mama patrząc w lustro - przecież to jakaś stara k...rwa jest!!!
Kania78
...
- Dołączył(a)
- 28 Luty 2011
- Postów
- 8 199
A mnie na miłe rozpoczęcie dzisiejszego dnia !!!ROXI, IDA tego mi było trzeba na miłe zakończenie dzisiejszego dnia.
reklama
Roxannka
Pracująca mama!
- Dołączył(a)
- 26 Sierpień 2010
- Postów
- 3 356
A to jest mój idol miłego oglądania i słuchania
Grzegorz Halama & Jarosław Jaros - JESTEM OCHRONIARZEM Z SUPERMARKETU - YouTube
Grzegorz Halama & Jarosław Jaros - JESTEM OCHRONIARZEM Z SUPERMARKETU - YouTube
Podziel się: