reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wzrost AMH

Moje AMH też nieznacznie wzrosło po roku, paradoksalnie po 3 stymulacjach do IUI. To były różne laboratoria, więc nie za bardzo się tym przejęłam. Ale był to też rok suplementacji, zmiany trybu życia, itp.
 
reklama
Moje AMH też rośnie z roku na rok. Zaczęłam od 2.87 ng, w maju 2024 miałam 3.25 ng, a dziś wyszło 4.33 ng. Też się zastanawiam nad tym czy to już początki PCOS. Przez ten czas dość sporo suplementów, faktycznie wit. D, do poziomu ponad 50, kwas foliowy (ponad normę), miałam dwie stymulacje owulacji.

Mimo wszystko i tak jest to dziwne, bo z wiekiem powinno się zmniejszać, a u mnie prawie 33 lata, a co roku wyższe AMH i wcale mnie to nie cieszy...
 
Mi w Alabie w kwietniu wyszło jakoś 7.65, a w listopadzie w szpitalu prawie 12 🤷🏻‍♀️ Fakt, dwa różne laby, ale różnica bardzo duża. Dwóch lekarzy ze szpitala mi powiedziało, że teoretycznie może coś wzrosnąć (ale nie wierzę, że aż tak).
Ja już od bardzo dawna suplementuję witaminę D (jakoś około roku temu zmieniłam w ogóle na lek i zwiększyłam do 4000 IU), no i gdzieś od maja brałam ubichinol przez 4m-ce, a we wrześniu przeszłam na dietę z niskim IG (której trzymam się raz lepiej, raz gorzej). Nie mam pojęcia czy cokolwiek z tego miało na to wpływ. Aha, no i inozytol - najpierw 500mg od kwietnia, a potem 2000mg gdzieś od sierpnia.

Na pewno mam PCO, część lekarzy jest skłonna przyznać, że może i lekkie PCOS, ale na pewno nie spełniam wszystkich kryteriów.
 
Do góry