reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wyprawka dla mamy i dziecka - potrzebuje porady

Juliaf20

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
1 Wrzesień 2023
Postów
61
Jestem w 29 tygodniu ciąży i chciałabym dokończyć wyprawkę. Jednak mam kilka pytań

1.jaki laktator muszlowy polecacie?
2.jaką butelkę do karmienia polecacie, gdy chce się karmić piersią (na wyjścia)?
3.jakie osłonki na brodawki polecacie i jak dobrać ich rozmiar ?
4.co waszym zdaniem było niezbędne po porodzie siłami natury, a co po cesarce?

Będę wdzięczna za odpowiedzi na moje pytania, a jeśli macie jakieś polecajki wyprawkowe to chętnie je poznam.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Jestem w 29 tygodniu ciąży i chciałabym dokończyć wyprawkę. Jednak mam kilka pytań

1.jaki laktator muszlowy polecacie?
2.jaką butelkę do karmienia polecacie, gdy chce się karmić piersią (na wyjścia)?
3.jakie osłonki na brodawki polecacie i jak dobrać ich rozmiar ?
4.co waszym zdaniem było niezbędne po porodzie siłami natury, a co po cesarce?

Będę wdzięczna za odpowiedzi na moje pytania, a jeśli macie jakieś polecajki wyprawkowe to chętnie je poznam.
1. Momcozy albo medela. Ale teraz większość firm robi też muszle, więc wszystko zalezy od własnycb preferencji (np. czy chcesz je miec na drenie, czy każdą z osobnym silniczkiem).
2. Najlepiej żadną. Zawsze podając butlę ryzykujesz tym, że dziecko zacznie preferować butlę zamiast piersi.
3. A wiesz, że będziesz potrzebowac? Najlepiej poczekać i kupić tuż przed porodem, bo rozmiar sutka może się zmienić.
 
Jesli chodzi o cc to dobrze miec papierowe reczniki ze soba w szpitalu do osuszania rany po prysznicu. Woda z dziubkiem to tez must have, bo podczas lezenia juz po to ciezko sie napic ze zwyklej butelki.
 
Jestem w 29 tygodniu ciąży i chciałabym dokończyć wyprawkę. Jednak mam kilka pytań

1.jaki laktator muszlowy polecacie?
2.jaką butelkę do karmienia polecacie, gdy chce się karmić piersią (na wyjścia)?
3.jakie osłonki na brodawki polecacie i jak dobrać ich rozmiar ?
4.co waszym zdaniem było niezbędne po porodzie siłami natury, a co po cesarce?

Będę wdzięczna za odpowiedzi na moje pytania, a jeśli macie jakieś polecajki wyprawkowe to chętnie je poznam.
Twz mam 29 tydzień i podpinam sie pod twoje pytanie, bo nic nie mam jeszcze 🙉
 
Jesli chodzi o cc to dobrze miec papierowe reczniki ze soba w szpitalu do osuszania rany po prysznicu. Woda z dziubkiem to tez must have, bo podczas lezenia juz po to ciezko sie napic ze zwyklej butelki.
Papierowe ręczniki przydadzą się też po SN w przypadku nacięcia/pęknięcia krocza, warto wziąć :)

Ja jeszcze wzięłam papier toaletowy bo w szpitalu był sam szary.
 
Osłonek nie kupuj, nie pakuj się w nie, potem zejście z nich jest koszmarnie trudne. W dodatku pijąc w osłonce dziecko nie pobudza laktacji tak, jak pijąc bezpośrednio z piersi. Mechanizm ssania i głębokość chwytu jest inna.
Jeśli nie karmiłas jeszcze piersią, a chcesz, to przede wszystkim przyjmij do wiadomości to, że to nie jest ani łatwe ani intuicyjne, a wszyscy dookoła będą Ci mówić, że trzeba dać km z butelki. 🤣 Przede wszystkim poczytaj, pooglądać YouTube, przygotuj się merytorycznie.
Obejrzyj jak wyglądają różne pozycje do karmienia, odpuść klasyczna, bo jest najtrudniejsza. A jak dziecko ma jakieś problemy w buzi, to może pogrzebać kp. Zacznij od krzyżowej, bo jest najłatwiejsza, ewentualnie spod pachy/futbolowej.
Zobacz czym jest deep latch/głęboko chwyt. Doszkol się za wczasy, serio. :)
 
Osłonek nie kupuj, nie pakuj się w nie, potem zejście z nich jest koszmarnie trudne. W dodatku pijąc w osłonce dziecko nie pobudza laktacji tak, jak pijąc bezpośrednio z piersi. Mechanizm ssania i głębokość chwytu jest inna.
Jeśli nie karmiłas jeszcze piersią, a chcesz, to przede wszystkim przyjmij do wiadomości to, że to nie jest ani łatwe ani intuicyjne, a wszyscy dookoła będą Ci mówić, że trzeba dać km z butelki. 🤣 Przede wszystkim poczytaj, pooglądać YouTube, przygotuj się merytorycznie.
Obejrzyj jak wyglądają różne pozycje do karmienia, odpuść klasyczna, bo jest najtrudniejsza. A jak dziecko ma jakieś problemy w buzi, to może pogrzebać kp. Zacznij od krzyżowej, bo jest najłatwiejsza, ewentualnie spod pachy/futbolowej.
Zobacz czym jest deep latch/głęboko chwyt. Doszkol się za wczasy, serio. :)
jeśli chodzi o osłonki to właśnie dzięki nim moja malucha zaczęła ssać pierś. Jak się nauczyła w osłonkach to łatwiej było podać pierś bez nich. Sutek się ładnie w nich wyciągnął. Gdyby nie one to nie wiem czy by udało się rozchulać laktację w moim przypadku.
 
Osłonek nie kupuj, nie pakuj się w nie, potem zejście z nich jest koszmarnie trudne. W dodatku pijąc w osłonce dziecko nie pobudza laktacji tak, jak pijąc bezpośrednio z piersi. Mechanizm ssania i głębokość chwytu jest inna.
Jeśli nie karmiłas jeszcze piersią, a chcesz, to przede wszystkim przyjmij do wiadomości to, że to nie jest ani łatwe ani intuicyjne, a wszyscy dookoła będą Ci mówić, że trzeba dać km z butelki. 🤣 Przede wszystkim poczytaj, pooglądać YouTube, przygotuj się merytorycznie.
Obejrzyj jak wyglądają różne pozycje do karmienia, odpuść klasyczna, bo jest najtrudniejsza. A jak dziecko ma jakieś problemy w buzi, to może pogrzebać kp. Zacznij od krzyżowej, bo jest najłatwiejsza, ewentualnie spod pachy/futbolowej.
Zobacz czym jest deep latch/głęboko chwyt. Doszkol się za wczasy, serio. :)
Ze swojego doświadczenia mogę jeszcze polecić (jeśli nie będzie szło) ustalenie z pediatrą albo doradczynią laktacyjną kwestii właśnie buzi dziecka. Oprócz wędzidełka warto sprawdzić podniebienie. Ja o tym dowiedziałam się dopiero po 1,5 roku od narodzin, że syn ma wysokie podniebienie po tacie przez co przyssywał się dosłownie na chwilę i potem puszczał (za dużo powietrza zbierało się nad piersią przy podniebieniu). Niestety przy takim podniebieniu bardzo ciężko jest rozkręcić laktację zwłaszcza, że ja sama prawie pokarmu nie miałam. Gdybym wcześniej o tym wiedziała, to może bym sobie tak nie wyrzucała, że „nie umiem wykarmić własnego dziecka” :) Co by miało nie być, najważniejsze by dziecko było najedzone a mama szczęśliwa :)
 
reklama
Ze swojego doświadczenia mogę jeszcze polecić (jeśli nie będzie szło) ustalenie z pediatrą albo doradczynią laktacyjną kwestii właśnie buzi dziecka. Oprócz wędzidełka warto sprawdzić podniebienie. Ja o tym dowiedziałam się dopiero po 1,5 roku od narodzin, że syn ma wysokie podniebienie po tacie przez co przyssywał się dosłownie na chwilę i potem puszczał (za dużo powietrza zbierało się nad piersią przy podniebieniu). Niestety przy takim podniebieniu bardzo ciężko jest rozkręcić laktację zwłaszcza, że ja sama prawie pokarmu nie miałam. Gdybym wcześniej o tym wiedziała, to może bym sobie tak nie wyrzucała, że „nie umiem wykarmić własnego dziecka” :) Co by miało nie być, najważniejsze by dziecko było najedzone a mama szczęśliwa :)
A ja dodam, że na 99 procent ani pediatra ani położna nie oceni prawidłowo niestety buzi dziecka. Bardzo często będą mówić z że wszystko jest ok, bo po prostu się nie znają. ;) Specjalista od tego jest tylko i wyłącznie dobry, polecany dla niemowląt neurologopeda. Oceni zarówno wszystkie trzy wędzidełka, ale również podniebienie, dno jamy ustnej i napięcia w buzi (np na dnie jamy ustnej, na policzkach).
 
Do góry