reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wyniki badań itd czyli co słychać po wizycie u gina...

kazda przychodnia która ma pediatrę powinna mieć tzw połozną środowiskową - to one chodzą i niekoniecznie są przypisane takiej przychodni na stały etat ale być powinny - wydaje mi się że w każdej...
i chyba jednak w większości to takie formalne te położne....przynajmniej ja na nieciekawą trafiłam - lepiej Malbertka wyberać przychodnię ze względu na pediatrę (może ci ktoś pomoże, poleci) a nie na połozną...
 
Ostatnia edycja:
reklama
Cześć kobietki!
Ja tylko na chwilkę.
wczoraj byłam na usg - takim z prawdziwego zdarzenia.
Całe szczęście, że poszłam do porządnego lekarza, a nie do konowała (jak w sobotę)!
Mały ma poszerzoną miedniczkę lewej nerki. Niby mamy nie panikować, ale furia mnie ogarnia, że tamten lekarz to przeoczył.
Porównując oba badania robione w przeciągu 5 dni stwierdzam, że nic się nie zgadza. Zaczynajac od wagi dziecka. Dr. Konwał stwierdził ,że max 2,5 kg. A teraz wyszło, że dobijamy do 4 kg. Nikt mi nie wmówi, że można przytyć 1,5 kg przez tydzień.
I ta nereczka......
 
Aguś no to naprawdę konował...
Przykro mi że na takiego trafiłaś :(((
Na pewno wszystko będzie dobrze... J Dobrze, ze poszłaś do innego lekarza
 
Aga ale to pewne ze cos nie tak z nerka?? No i pewno ze przez tydz nie przytyl 1500g:tak:Dobrze ze poszlas do innego
 
Cześć kobietki!
Ja tylko na chwilkę.
wczoraj byłam na usg - takim z prawdziwego zdarzenia.
Całe szczęście, że poszłam do porządnego lekarza, a nie do konowała (jak w sobotę)!
Mały ma poszerzoną miedniczkę lewej nerki. Niby mamy nie panikować, ale furia mnie ogarnia, że tamten lekarz to przeoczył.
Porównując oba badania robione w przeciągu 5 dni stwierdzam, że nic się nie zgadza. Zaczynajac od wagi dziecka. Dr. Konwał stwierdził ,że max 2,5 kg. A teraz wyszło, że dobijamy do 4 kg. Nikt mi nie wmówi, że można przytyć 1,5 kg przez tydzień.
I ta nereczka......
Ja miałam to samo jak wylądowałam w szpitalu to mi usg zrobili i też lekarz stwierdził ,że mała waży 1900 g i że troszke mała jest do wieku ciąży ,a 2 dni wcześniej byłam u swojego gina i mi powiediała,że wszystko ok jest ( mała miała 2300g"):baffled::eek:. Za drugim razem w szpitalu robił mi inny lekarz usg i wszystko wyszło prawidłowo,ale i tak zapytam się mojej ginki niech jeszcze raz dobrze sprawdzi czy wszystko ok jest bo juz zasił ziarko niepokoju.Nie wiem czy to jakis partacz był czy szpitalny sprzęt nawalił ,bo ginka ma najnowszy i chodzę prywatnie ,więc sama nie wiem co o tym sądzić.A ten sam lekarz co mnie pierwszy raz badał i starcha napedził to powiedział na atak woreczka żółciowego ,że to juz poród się szykuje:eek:,ale on też z kolei wpadł pierwszy na to ,że jak nie rodze to musi to być woreczek a nie np. nerki:baffled:.Sama nie wiem co już mam mysleć:angry:
 
Moja wczoraj mi wprost powiedziała, że Mała się tak wierci, że trudno ją uchwycić więc wynik z USG jest nieprawidłowy i waży ponad 3500, ale nie powie dokładnie ile, bo Mała ucieka...

Ciekawa jestem czy mi w klinice zrobią dziś USG, ale raczej nie...
Więc nie będę wiedziała ile dokładnie waży, a szkoda...


 
Moja wczoraj mi wprost powiedziała, że Mała się tak wierci, że trudno ją uchwycić więc wynik z USG jest nieprawidłowy i waży ponad 3500, ale nie powie dokładnie ile, bo Mała ucieka...

Ciekawa jestem czy mi w klinice zrobią dziś USG, ale raczej nie...
Więc nie będę wiedziała ile dokładnie waży, a szkoda...


ja jak jechałam do Kliniki to zrobili mi swoje usg i wtedy dowiedziałam sie,że to nie syn tylko dziewczynka i ktg mi zrobiono,ale to bylo 9 lat temu
 
Ostatnia edycja:
ja jak jechałam do Kliniki to zrobili mi swoje usg i wtedy dowiedziałam sie,że to nie syn tylko chłopiec i ktg mi zrobiono,ale to bylo 9 lat temu
Piwoniu świetnie ci wyszło nie syn tylko chłopiec :-D:-D:-D:-D
Ja nie wiem czy mi zrobią, bo jadę do swojej lekarki :-) a wczoraj mi mówiła, że USG źle pokazuje, bo nie umi jej złapać
 
reklama
Piwonia chlopiec a nie syn??:eek::eek:Moze u mnie tak samo wyjdzie:-D:-D:-DChoc ciagle zyje nadzieja ze wyjdzie coreczka hehehe
 
Do góry