reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wyjście z domu z noworodkiem / niemowlakiem

A to jeszcze do przezycia, u mojego meza na Wielkanoc jest z 30 😂
Ja do dzis wszedzie jezdze z pelna torba, a mam prawie 2latka - zawsze pampersy, mokre chusteczki, komplet ubran na zmiane, mata do przewijania. Dla miesiecznego malucha wzielabym tez chuste, taki dzidzius najbezpieczniej czuje sie u mamy.

Narazie chusty nie planujemy ;) będziemy mieli gondolę i kokon ewentualnie.
 
reklama
Nie masz kolacji o konkretnej godzinie tylko możesz się zwalic na herbatę w kazdym momencie?

Ja bym nie jechała wcale 🤷‍♀️

Ja nie wyobrażam sobie spędzić takich Świąt wyjątkowych bez rodziców moich ;) oni też już powiedzieli, że zapraszają. Jakby to była Wielkanoc, to bym olała, ale jednak to Wigilia.

No ale każdy ma swoje zdanie na dany temat ;)
 
No nie wiem ;) ja nie lubię jak mi się ludzie zwalają bez zapowiedzi ;)
Ale to nie chodzi o to, ze bez zapowiedzi, tylko chodzi o to, że nie musisz na konkretną godzinę, tylko mowisz, że np. będziesz między 15 a 17 i dasz znac jak się wyzbieracie 🤷‍♀️ a nie że o 16 się zaczyna kolacja, a Wam akurat wyjdzie przy wychodzeniu kupa stulecia, a potem dziecko się rozwrzeszczy z głodu i będziecie mieć stresa czy zdążycie czy nie.

Poza tym nie nastawiaj się na dziecko jedzące co 3h jak w zegarku, bo na początku dziecko musi Ci rozkręcić laktację (jeżeli masz zamiar byc kp) więc będzie wisiec długo. Poczytaj też o 4 trymestrze. Takiemu dziecku to jak najmniej zmiennych i jak najwięcej mamy. A przy karmieniu mm tez moze się domagać częściej.

Ja nie wyobrażam sobie spędzić takich Świąt wyjątkowych bez rodziców moich ;) oni też już powiedzieli, że zapraszają. Jakby to była Wielkanoc, to bym olała, ale jednak to Wigilia.

No ale każdy ma swoje zdanie na dany temat ;)

Wigilii jeszcze wiele będzie ;)
 
Btw jeszcze tak dodam, że możecie zawsze godzinę kolacjinwigilijnej dopasować do Was, jak już mniej więcej zobaczysz, jakie macie odstepy między karmieniami, ile Wam zajmuje ogarnięcie, ile mniej więcej sypia. Wiadomo, ze to się zmienia, ale spokojnie tydzień przed będziecie mieli orientacyjnie czy ta 16 jest w ogóle dla Was realna. U nas zawsze dopasowujemy się do możliwości wszystkich uczestnikow, w tym do pór spania dziecka.
 
Btw jeszcze tak dodam, że możecie zawsze godzinę kolacjinwigilijnej dopasować do Was, jak już mniej więcej zobaczysz, jakie macie odstepy między karmieniami, ile Wam zajmuje ogarnięcie, ile mniej więcej sypia. Wiadomo, ze to się zmienia, ale spokojnie tydzień przed będziecie mieli orientacyjnie czy ta 16 jest w ogóle dla Was realna. U nas zawsze dopasowujemy się do możliwości wszystkich uczestnikow, w tym do pór spania dziecka.

Tak tak, te godziny są orientacyjnie tu podane.
Myślę, że moi rodzice będą mogli spokojnie poczekać z informacją o godzinie do dnia przed Wigilią.
 
Wyczuwam, że może tu być mocne zderzenie z rzeczywistością. To tak polecam ten wątek na start. Lepiej się zawsze w razie czego miło zaskoczyć 😅

Ah jak ja uwielbiam takie ‚straszenie’ :D wyśpij się na zapas, jak się urodzi to zobaczysz :D

Ja jestem świadoma, że może być różnie, jeżeli będzie tragedia to nie pojedziemy nigdzie i tyle..

Zapytałam tylko o poradę..
 
reklama
Ah jak ja uwielbiam takie ‚straszenie’ :D wyśpij się na zapas, jak się urodzi to zobaczysz :D

Ja jestem świadoma, że może być różnie, jeżeli będzie tragedia to nie pojedziemy nigdzie i tyle..

Zapytałam tylko o poradę..
Ale to nie chodzi o straszenie tylko o to, jak wygląda rzeczywistość z noworodkiem :) a czesto nie tak, jak sobie wyobrazamy. I potem jest zderzenie, bo nikt nie powiedzial 🤷‍♀️
 
Do góry