sikoreczka79
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Lipiec 2007
- Postów
- 6 890
Co do piersi po karmieniu to u mnie nie wyglądało to za ciekawie. W ciąży moje wszystkie możliwe rozstępy umiejscowiły się właśnie w tym miejscu
. Gdy odstawiłam syna od cycania to był smutny widok: nie dośc że sflaczałe to jeszcze pomarszczone.
Pomału jednak odzyskiwały jako-taki wygląd. Pozostały jednak większe niż sprzed ciąży i garderoba była do wymiany. W drugiej ciąży uparte rozstępy również nękały tylko mój biust
. Są też większe niż poprzednio wiec po karmieniu szykuje się kolejna wymiana garderoby jak sądzę. Rozpoczęłam również gimnastykę i balsamowanie żeby nie obijac biustem o kolana. Zobaczymy jak się nie uda to pozostanie mi kupno ładnych biustonoszy!
Na golasa publicznie nie biegam a mężowi się podobam więc nie ma co narzekac!;-)



