Moniqa
i moje dwie połówki :)
- Dołączył(a)
- 16 Maj 2005
- Postów
- 8 273
Oj dziewczeta widze ze sie rozumiemy bez slow ... "nigdy, ale to przenigdy" nie zamierzam podniesc reki na mojego synka ...ale zas z drugiej strony nie moge tez powiedziec ze tak bedzie w 100% ... mam nadzieje ze nie zrozumiecie mnie zle ... bicie dla mnie jesy okrutne , nawet glupi maly klaps, dla Nas glupi i maly, dla dziecka najsurowsza kara ... ale nigdy tez nie mozesz byc pewnym swojego zachowania w danej sytuacji ... dlatego ja jestem zdania... "nigdy nie mow nigdy"
Napewno chce duzo rozmawiac ze swoim maluchem, tak zeby wiedzial ze ma we mnie oparcie ... ze zawsze moze przyjsc i sie wyzalic i ze postaramy sie razem rozwiazac Jego problem ... chce zeby wiedzial ze jest czlonkiem Naszej malej rodzinki i ma prawo miec swoje zdanie ... moi rodzice nauczyli mnie szacunku i milosci i zamierzam to kontynuowac : wychowanie w milosci oraz szacunek dla innych ... biciu mowie wielkie NIE !!
Napewno chce duzo rozmawiac ze swoim maluchem, tak zeby wiedzial ze ma we mnie oparcie ... ze zawsze moze przyjsc i sie wyzalic i ze postaramy sie razem rozwiazac Jego problem ... chce zeby wiedzial ze jest czlonkiem Naszej malej rodzinki i ma prawo miec swoje zdanie ... moi rodzice nauczyli mnie szacunku i milosci i zamierzam to kontynuowac : wychowanie w milosci oraz szacunek dla innych ... biciu mowie wielkie NIE !!