maks_olo
Kwietniowi Chłopcy :)
- Dołączył(a)
- 9 Styczeń 2010
- Postów
- 1 039
Moi chłopcy są już duzi i mogłoby się wydawać, że jest lżej, ale pojawiły się inne problemy...
Po pierwsze - wychowuje ich sama, więc spełniam rolę mamy i taty (Mąż zabiera ich czasami na weekend).
Po drugie - pracuję zawodowo w najgorszych możliwych godzinach -10-18, więc wieczny brak czasu... Choć od przyszłego roku planuję zmienić pracę.
Po trzecie - Młodszy ma podejrzenie zespołu Aspergera.
Po czwarte - tylko starszy chodzi do przedszkola, bo dla Młodszego nie ma miejsca.
Mogłabym tak długo jeszcze wymieniać, ale prawda jest taka, że jest też wiele więcej radości, kiedy starszy syn zaśpiewa mi piosenkę, Mlodszy zatańczy, kiedy obaj okazują uczucia i wiedza juz co one naprawdę znaczą....:-)
Po pierwsze - wychowuje ich sama, więc spełniam rolę mamy i taty (Mąż zabiera ich czasami na weekend).
Po drugie - pracuję zawodowo w najgorszych możliwych godzinach -10-18, więc wieczny brak czasu... Choć od przyszłego roku planuję zmienić pracę.
Po trzecie - Młodszy ma podejrzenie zespołu Aspergera.
Po czwarte - tylko starszy chodzi do przedszkola, bo dla Młodszego nie ma miejsca.
Mogłabym tak długo jeszcze wymieniać, ale prawda jest taka, że jest też wiele więcej radości, kiedy starszy syn zaśpiewa mi piosenkę, Mlodszy zatańczy, kiedy obaj okazują uczucia i wiedza juz co one naprawdę znaczą....:-)