K
KingaP
Gość
Tak Aniu, nasze panny bardzo upodobały sobie nasze biusty
Ja nie ubolewam nad tym, tym bardziej, że p. doktor w poniedziałek powiedziała, że nie widać, żeby Karoli czegos brakowało
Jak jestem w pracy, a ją przypili, to zjada łaskawie kawałeczek banana, jabłka, kilka chrupek. A jak wracam z roboty, to ma czego pragnie
Od jutra zaczyna z nią siedziec mama Rafała i cała jestem w strachu, bo ona ma ambicje, żeby może kogoś utuczyć. Wszyscy jej się opieramy wytrwale, a nie wiem jak to bedzie z Karoliną ?
Ja nie ubolewam nad tym, tym bardziej, że p. doktor w poniedziałek powiedziała, że nie widać, żeby Karoli czegos brakowało
Jak jestem w pracy, a ją przypili, to zjada łaskawie kawałeczek banana, jabłka, kilka chrupek. A jak wracam z roboty, to ma czego pragnie
Od jutra zaczyna z nią siedziec mama Rafała i cała jestem w strachu, bo ona ma ambicje, żeby może kogoś utuczyć. Wszyscy jej się opieramy wytrwale, a nie wiem jak to bedzie z Karoliną ?