Za mdłości odpowiada gonadotropina kosmówkowa. Jej wzrost u jedynych powoduje mdłości i wymioty, a na innych nie ma żadnego wpływu. Wciąż nie ma to też żadnego wpływu na rozwój dziecka.Ponoć za mdłości odpowiada progesteron. Jeśli jest go sporo to występują mdłości. A wiadomo, że progesteron w kwestii ciąży jest bardzo ważny.
Stwierdzenie, że mdłości w ciąży są dobre jest po prostu nieprofesjonalne ze strony Twojego lekarza. Po pierwsze wymioty powodują, że organizm jest gorzej nawodniony, przyjmuje mniej witamin i minerałów, a po drugie u pacjentki, która ich nie ma może wywołać niepotrzebny stres i lęk.