reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2010...

witam :-)
Piszę, bo widzę, ze Joasia ma tak jak ja z moją Pysia..:-) MOja tez nie stoi, probuje się podnosić, ale udaje Jej sie na kolana i drze się niemiłosiernie, ze wyżej nie może... Kochana, nie wszystkie dzieci raczkują.. no i nie wiem jak Olek, ale moja na tyłku..skacze...potrafi na prawdę szybko..:-) gorzej, jak jest spocona i się przyklei, jak to oststnio miało miejsce, do progu i ...biedna spadła na główkę :-(
No i idzie 6 ząbek..wyszło go 3/4 i cholera nie chce dalej wyleźć a moje Dziecię sie męczy niemiłosiernie.. ale dzielna jest..
no i dołączam do mam niejadków..z tym że Moja to cyckowy 11-kilowiec :-D
cmoki Dziewczyny
 
reklama
Witam

Magdzik
gratulacje dla Kacperka :)
marietta u nas jest tak samo Gosia też ciągle za pieskiem chodzi a ten ucieka a ona za nim :)

Dziś mój brat zdał prawko :-D My byliśmy dziś odebrać wynik holtera mojego synka i jest gorszy niż poprzedni :( Ma brać magnez który już mu bokami wyłazi (już tyle go bierze) zakaz dużego wysiłku i kontrola jak zwykle za pół roku.Czyli nic nowego Chciałam go zarejestrować na styczeń albo luty a pani mi na to że może mnie wcisnąć na 18 kwiecień 2012 :szok: do tej lekarki której chodzimy a do drugiej dopiero na 9 sierpnia 2012 Normalnie szok
No i muszę kończyć Gosiula wstała
 
Joasia: Mieliśmy umowe do wczoraj, to ojciec naszej znajomej i chcieliśmy jeszcze z nim pogadać zeby zaczekał pare dni, ale jak piiiip ... nie chce to niech spada, dodam ze dostalismy kredyt już miesiąc temu ale w banku w którym wychodzi najdrożej, a teraz czekalismy na decyzje z banku w którym był bardzo korzystny .. no ale trudno, wczoraj oglądalismy juz fajną działeczkę :) także już sie nie zamartwiam :)

a co do raczkowania to moja Maja długo pełzała :p:) a jak w koncu ruszyła to teraz wszędzie wchodzi :d dzisiaj staneła przy łóżeczku i zaczeła sie spinać na szuflade nóżkami i sie patrzy na nas co zrobimy :D jak by sie tak puściła to by ryk był :p

tosia: mojej wyszły niedawno 2 pierwsze ząbki, teraz wyszły do połowy i też dalej jakoś ciężko idzie... w ogóle Majka przez to nie che usypiać, jedziemy na nurofenie i paracetamolu wieczorami zeby zasneła, a jak jej nie damy to zasypia z płaczem ze zmęczenia a potem w nocy sie budzi i trzeba jej dać przecviwbólowe bo inaczej nie zasnie..

Hausfrau: to twoj maluszek już tak dużo potrafi!! moja jeszcze nie mówi żadnych słów, czasem mama, dada, baba ale raczej tak w trakcie swojego gaworzenia wiec nie wiadomo o co jej chodzi :D

w ogole powiem wam musiałam wytachać dziś wózek do mieszkania bo majka od kilku dni na każdym spacerze go orzyguje :D wiec jest tak uplamiony, ze az wstyd nim jeździć :D
przez ostatnie kilak dni nauczyła sie też budzić mni rano :D ma łożeczko obok naszego łóżka i jak wstanie to ja raczej sie nie budze, dopoki nie zacznie mnie wołać i ciężko gaworzy jakieś "łałała, eeeeee deededegyyyy" a wystarczy, ze podniose głowe i si popatrze to zaciesza i juz trzeba buzi dawać i przytulać i butle szykować :D
 
Hejka :)
U nas deszczowo, chwilami burze, zero spacerków niestety. Jestem tak padnieta pod koniec tygodnia, że tracę humor, marze już o sobocie, ale niekoniecznie o tym sobotnim sprzątaniu. Julce ide dalej zęby, dzisiaj musialam podac IBUM bo juz nie wyrabiała, zasnąć nie mogła, trze oczy i uszka , męczy się ,a w nocy gorączkowała, kiedy to ząbkowanie bedzie miało kres, ech.
Za to apetyt nadal dopisuje, co niezmiernie mnie cieszy :tak: Wcina wszystko oprócz mm i kaszek, chyba ze słoiczkowa Hipp "na dobranoc", i chyba jej nie uczula.

Misiunia, nieładnie z tym sprzedającym, szkoda ze nie mieliscie umowy przedwstepnej i wplaconego zadatku, facet za wycofanie placil by wam 2x tyle. Ale moze nie ma tego zlego itd :) Wybudujecie swoj wlasny jaki chcecie :tak:

Lorena, nie przestala glowa bolec odkad spie na mniejszej poduszce, u mnie bole dawaly zmiany w Kr szyjnym, teraz o niebo lepiej. Życze dużo zdrowia dla Was!

Marietta, synus przeslodziak :) Nasz piesio tez ucieka jk Julka za mocno za uszka targa, ale ogolnie lgnie do niej i bawia sie smiesznie pileczka, a i w kradzież chrupka także , mamy z nimi wesoło :)

Magdzik gratulacje dla Kacperka, braaawooo!!!! :)

Jojo, kurcze az zlosc bierze na ten brak dostepu do bezplatnego leczenia, dziecko powanie chore a tutaj takie terminy, ja bym wyslala skarge do NFZ, tak nie moze byc, to skandal...przeciez to nie dermatolog ale kardiolog, zupelnie inna ranga schorzenia, nie wolno sie na to nam godzic. Ja jak cos sie dzieje dzwonie do NFZ, ale z reguly juuz sam komunikat ze zadwonie tam ale pojade czyni cuda, terminy sie znajduja bez wiekszych znajomosci, chociaz przyznam ze i tych uzywam jak musze. I gratulacje dla brata zdania prawka :)))

Hausfrau no brawa! Zdolny Maksio, no, no, no :) Nasza pieska i baranka nasladuje,aha i rybke tak slodko ciumka usteczkami, slowa to nie ( ne) mama, baba, am, am i chyba tyle :) I czesto jej wychodzi slowo dzis" ja mowie ze wola Zdziś, ale Zdziska w rodzinie nie mamy ;))) No ale tak duzo to nie gada jak Maksio, wygadany chłopak :tak:
Julka puszcza sie na chwile ale boi sie i siada, taka ostroznicka sie zrobila. Raczkuje z predkoscia swiatla, jeszcze szybciej orpoznia szafki i wylacza i wlacza TV, swiatelka, zamyka drzwi, musze uwazac ze hej .

Joasia, dobrze ze juz Olus lepiej. :)

Dziewczyny mieszkajace w strefie burz i nawałnic, trzymajcie sie, oby was oinelo wszystko szerokim łukiem !

Dobrej nocy!
 
Kasik to przynajmniej nastrojowo bylo;-) U was wszystko w porzadku po tych nawalnicach? Ty z moich okolic jestes, to pewnie nie bylo ciekawie. Rozmawialam z mama, to mowila, ze miala uczucie jakby wszystko mialo runac jak domek z kart.
U nas lustro tez ciagle umazane. A teraz mloda siedzi w swoim pontonie (kupiony specjalnie nad wode:-)) zaopatrzona w klocki i bawi sie juz tak z 20 minut:-D Polecam!!!
Ja wczoraj znow bylam na zumbie. Mloda zostala z tatusiem. Co robili nie wiem, ale jak wrocilam to klocki byly wszedzie:-D:-D:-D Oczywiscie sprzatanie pozostawili mamusi:no:

mb no nie było nastrojowo:-p, bo małza w domku nie było:no:.
U nas na szczescie wszystko w porzadku, ale jak juz pisałam całkiem niedaleko to masakra normalnie, u mojego kolegi własnie na tej wsi zerwało dach z domku i budynku gospodarczego. nie dosc ze ludzie jeszcze nie zdazyli foliami przykryc i dzisiaj znowu dolało deszczu. Aaa i dobrze pamietasz ja z okolic Piotrkowa rzut kamieniem dosłownie bo 5 km. Kiedys miałam Ci pisac, ze szkoda ze sie nie spotkalysmy jak byłas w Polsce.

witam,
jak zwykle z pracy pisze kurcze jestem załamana nici z wyprowadzki :wściekła/y:szukamy mieszkania do kupienia co nie jest łatwym zadaniem na naszej "wsi" :-(eh,...
co do jedzenia to młody w dzień je mało ale nadrabia w nocy je mi po 2-3 razy 210ml mleka z kaszką. nie zmuszam go nie chce jeść nie je proste lepiej nie zmuszac bo dzieci się zrażają potem całkowicie do jedzenia :)
pogoda brzydka pochmurno ale nie pada wczoraj lało jak z cebra.
mamy 2 nowe zęby ślinimy się niemiłosiernie mamy coś z krtania ma chrypę jak by pił z 3 dni :) denerwuje się jak chce krzyczeć a nic nie słychać:)
Magdzik zdolniacha z synka :)

ksiulka
to powodzenia z tym mieszkanmkiem, oby sie jak najszybciej znalazło cos atrakcyjnego. I gratulujem zebolkow:tak:Odnosnie jedzenia to sobie pomyslałam, ze synus Twoj moze w dzionek nie głodny skoro tyle w nocy wcina:shocked2:

Hejka!
Melduję się na chwilę bo mama wyszła z Maxem na spacer. Przyjechała do nas w zeszłym tygodniu i zostaje do niedzieli. Niby zajmuje się Maxem ale mam mniej czasu niż normalnie :-D
No ale nie narzekam bo dłuuuugo musieliśmy czekać by do nas przyjechała.
Max staje przy wszystkim co się da.
Potrafi powiedzieć "auto", "licht" (światło po niemiecku) i pokazuje wszystkie lampy i włączniki do lamp, robi "papapapa", mówi "bam" jak coś upadnie, naśladuje konia i psa.
Pokazuje jaki jest duży i bije brawo. To tak po krótce :-) po prostu fantastycznie widzieć rozwój takiego dziecka!!!


hausfrau no to gadułka Ci mała rosnie:-D, super:tak:. Ja tez codziennie sie dziwie, ze takie dzieciaczki, a tak szybko załapuja:szok:. Moje dziecie mowi cos na kształt "kukułka":szok:, moze niedosłownie, ale cos "kukua".



Olkowi już lepiej, trochę z brzuchem problemów teraz ale biegunka ustaje. Niezły nerwus z niego...jeżdżenie na tyłku już za wolno więc jak chce do czegoś się szybko dostać to wyje dziś to wyczaiłam...jak próbuję go kłaść na brzuchu to jedzie to tyłu ale żeby nogi podciągnąć i raczkować to nie...jak tu Was podczytuje to zaczynam mieć wrażenie, że on opóźniony ruchowo...
jak robi się ajajaj to Olek się łapie za głowę ;p wygląda to komicznie. Tacie robi cały czas papapa i nie chce do nikogo na ręce tylko mnie się non stop trzyma a no i najważniejsze ostatni udało mu się dwa razy powiedzieć mama no a teraz zaprzestał ::(


Joasiu mysle, ze nie masz co sie przejmowac, kazde dziecko rozwija sie w swoim tempie, nie ma co na siłe tego przyspieszac. Aczkolwiek jesli cos Cie niepokoi skonsultuj to z pediatra. Moja siostrzenica ma 16 m-cy i stawia pierwsze kroki, gdy inne dzieciaki z maja juz dawno chodza, i tak samo jest z siedzeniem, wstawaniem itd. Zobaczysz jeszcze zapragniesz zeby Olus troszke posiedział:tak:
U nas to jak tylko małz przyjedzie to Antos zyc mu nie daje. Ciesze sie z tego bo chociaz moge cos w tym czasie zepchnac w domku, i dziwie sie tez ze tak za nim jest, bo widzi sie z nim zaledwie wieczorkiem okolo 2 godzinek, i cała niedziele.

Beniaminko, ale te zebolki mecza Julcie, biedactwo. U nas dopiero mamy dwie jedynki dolne, a gdzie reszta:sorry:. A Julcia to ma chyba wiecej zebolkow niz na suwaczku?

Jojo z tymi terminami na nfz to porazka doslownie:shocked2:, chyba trzeba sie zapisywac zanim sie chorowac zacznie:sorry2:. I gratulacje dla brata


Dobrej nocki
 
Witam moje wrześnióweczki kompletnie was zaniedbałam,a to tylko ze względu na brak czasu,Julka znowu marudna bo jej wychodzi dolna dwójka ,wogóle jakoś jej to zabkowanie idzie nie w parze (hahahaha)ma górne dwójki jedną prawą jedynkę ,dolne jedynki i teraz wychodzi jej lewa dolna dwójka) więc sobie wyobrażcie jak komicznie wygląda jak sie uśmiechnie:-D
Maluda moja mimo dużej wagi urodzeniowej należy do drobnych dzieci waży niespełna 9 kg ;-( ale sprawnie wydaje mi sie oki:
-wspina sie na wszystko co możliwe
-nożki ma niestabilne ale mimo tego sie puszcza(bardzo odważna)
-raczkuje
-mówi mama tata baba papa didi(smoczek)
-robi kosi kosi,papa," zółwika" przybija piątkę,ważyła sroczka,zajebiście tańczy,jakie dobre,jak duża .
A no i mam kolejnego noworodka w domu
z meżem wydostaliśmy w poniedziałek ze sterty drewna małego kociaka,jest połamany wycieńczony,byłam wczoraj u weterynarza bo mi było żal,dostał zastrzyki,chciałam go oddać do schroniska ,ale oznajmił mi wet ze odrazu go uśpią wiec serducho mi sie miękkie zrobiło i kotek jest u nas w domu,je pije zaczyna wstawać,męczące jest tylko jego miauczenie
przepraszam ze tak tylko o sobie ale obiecuje nadrobie;-)
pozdrawiam
 
Witam,
Po prostu mi sie w glowie nie miesci, ze takie kolejki do lekarzy sa. I to z dzieckiem:wściekła/y:NFZ zamiast kase wydawac na nowe, piekne biura lepiej moglby pieniadze inwestowac.
Karolina toz to maly dziurkacz Ci rosnie:-D
Biedny kotek. Jak ktos mogl tak go potraktowac:no::wściekła/y::angry:
Kasik a wiadomo? Moze juz sie spotkalysmy;-) Jesli chodzilas np do szkoly w Piotrkowie. A ja jestem co jakies 2-3 miesiace u rodzicow. Moze kiedys, jak przyjedziemy na dluzej, to sie umowimy na kawke:tak:
A brat mi przeslal zdjecia po tej wichurze i normalnie jestem w szoku. Niedaleko moich rodzicow leza drzewa powyrywane z korzeniami:szok:
Ja dzis znow dostalam jakiegos kopa energetycznego. Juz ladnie posprzatalam, mloda spi, obiad sie pichci, a ja znow szukam inspiracji do domku:-)
Milego weekendu
 
to chyba ta pogoda tak dziala ja tez ciagle faszeruje sie tabletkami i kawa non stop cisnienie za niskie
22marriett, Joasia M, Beniaminka u mnie to chyba mega stres przez brak apetytu u mojego i tak już za chudego Maluszuszka, ciągłe próby karmienia i liczenie ile już zjadła w danym dniu i ile jeszcze brakuje jej do minimum, które powinna zjeść, a ja wysokociśnieniowiec jestem i ciężko znoszę takie nerwówki.

jojo31 tak to jest z tymi wizytami na NFZ, jak szukałam na początku roku alergologa, kiedy to mieliśmy podejrzenie alergii a nie stanu zapalnego jelit to w przychodni alergologicznej przy szpitalu na Kasprzaka dowiedziałam się, że w ogóle nie przyjmują nowych pacjentów:szok::szok::szok:

Ja dzis znow dostalam jakiegos kopa energetycznego. Juz ladnie posprzatalam, mloda spi, obiad sie pichci, a ja znow szukam inspiracji do domku:-)

Po porannej dawce pyralginy na nieustający ból głowy i nakarmieniu Małej (dziś do 8:30 zjadła tyle co wczoraj do 13:happy::happy::happy::happy:) też mam powera i kawał sprzątania już za mną. Teraz kawka i chwila relaksu póki jeszcze Mała śpi.

Mała ładnie mówi, mama, baba i mia (to na nasze kocurki), trochę słabo wychodzi jej tata, ku rozpaczy mojego męża:-D:-D:-D i oczywiście wygłasza długie przemowy w swoim niezrozumiałym dla mnie języku:-). Tak jak pisałam wcześniej nie siada, nie raczkuje ale pełza;-) I najważniejsze ... dziś kończy 10 miesięcy:-):-):-)
 
Witam
Gosia ma drzemkę a więc zaglądam
Z tymi terminami naprawdę szok jeszcze w tamtym roku tak nie było a teraz masakra.Do Centrum w Warszawie tyle nie czekaliśmy.Ale Łukasz ma super panią doktor jak coś bym chciała to mogę do niej dzwonić albo ona sama do mnie dzwoni W tamtym roku synek miał do odbioru wyniki tarczycowe to sama zadzwoniła że są dobre i żeby już nie jechać.Mój synek to tylko na kontrole jeździ co pół roku i raz w roku po holtera.
Dzięki kochane za gratki dla brata cieszę się że zdał bo kurcze nie ma pracy i z kasą cienko a za każdy egzamin wołają przecież.
Lecę pranie wieszać póki mała jeszcze śpi :)
 
reklama
Kasik a wiadomo? Moze juz sie spotkalysmy;-) Jesli chodzilas np do szkoly w Piotrkowie. A ja jestem co jakies 2-3 miesiace u rodzicow. Moze kiedys, jak przyjedziemy na dluzej, to sie umowimy na kawke:tak:
A brat mi przeslal zdjecia po tej wichurze i normalnie jestem w szoku. Niedaleko moich rodzicow leza drzewa powyrywane z korzeniami:szok:
Ja dzis znow dostalam jakiegos kopa energetycznego. Juz ladnie posprzatalam, mloda spi, obiad sie pichci, a ja znow szukam inspiracji do domku:-)
Milego weekendu

mb do szkoły sredniej nie chodziłam do Piotrkowa, ale studiowałam na Akademii Świetokrzyskiej. A co do kawki to bardzo chetnie, jesli tylko bedziesz u mamuski i znajdziesz chwilke czasu.
A powera to Ci zazdroszcze, ja pozno chodze spac i rano nie moge sie zwlec z łozka:zawstydzona/y:, pomimo nastawiania budzika na 6.30, tylko go wyłaczam i dalej kimam, az Antos mnie nie obudzi tak w okolicach 8.

Po porannej dawce pyralginy na nieustający ból głowy i nakarmieniu Małej (dziś do 8:30 zjadła tyle co wczoraj do 13:happy::happy::happy::happy:) też mam powera i kawał sprzątania już za mną. Teraz kawka i chwila relaksu póki jeszcze Mała śpi.

Mała ładnie mówi, mama, baba i mia (to na nasze kocurki), trochę słabo wychodzi jej tata, ku rozpaczy mojego męża:-D:-D:-D i oczywiście wygłasza długie przemowy w swoim niezrozumiałym dla mnie języku:-). Tak jak pisałam wcześniej nie siada, nie raczkuje ale pełza;-) I najważniejsze ... dziś kończy 10 miesięcy:-):-):-)

Lorena oby taki apetyt małej dopisywał codziennie:tak:, bo wiem jak to jest jak dziec nie chce jesc.


My dzisiaj w koncu bylismy małemu kupic fotelik do samochodu, bo az wstyd sie przyznac ale wozimy go jeszcze w tym małym. Ale i tak nie kupilismy, bo na necie jest 200 taniej i muse zamowic. Kupiłam tez małemu bidonik taki ze słomka i byłam w szoku bo załapał od razu, a jaki zadowolony jak z niego pije ze hej.

I znowu mu oczko ropieje, bylismy u pediatry, przepisała inne kropelki i jeszcze zyrtec bo byc moze to jest na tle alergicznym. Najgorzej bo nie chce sobie dac zakropic tych oczek, nawet na spiocha, zaciska oczka, ze trudno mu oczka otworzyc:szok:. Zwazylismy go przy okazji, wazy 9300 w ubraniu, ale 9 kg przeskoczył.

Dobrej nocy
 
Do góry