kalina_malina
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Październik 2008
- Postów
- 1 090
Dziewczyny, widzę że wątek zamienił się w topic o ubywaniu I słusznie! Ja już milion razy tutaj pisałam, że w ciąży z Mysią przytyłam 20 kilo, które strasznie szybko zrzuciłam! Wkrótce znów byłam na tyle szczupła, że mnie nazywano chudzielcem.
Poza tym zastanówcie się, czy przypadkiem nie zbieracie wody. Ja tak właśnie miałam w poprzedniej ciąży. Jeśli puchną Wam palce, czy stopy, to te dodatkowe kilogramy wcale nie muszą być tkanką tłuszczową, tylko wodą, którą wysikacie i wypocicie już niedługo
A moje obecne (28 tygodni) wymiary to:
- 92 cm w biodrach - rozeszłam się jak stare gacie
- 91,5 cm w pępku - nieźle, co?
Przez 3 tygodnie obwód mojego brzucha skoczył o 5,5 cm, a biodra - o 2 cm. Mam nadzieję, że to drugie to się miednica rozłazi, a nie dupsko
Poza tym zastanówcie się, czy przypadkiem nie zbieracie wody. Ja tak właśnie miałam w poprzedniej ciąży. Jeśli puchną Wam palce, czy stopy, to te dodatkowe kilogramy wcale nie muszą być tkanką tłuszczową, tylko wodą, którą wysikacie i wypocicie już niedługo
A moje obecne (28 tygodni) wymiary to:
- 92 cm w biodrach - rozeszłam się jak stare gacie
- 91,5 cm w pępku - nieźle, co?
Przez 3 tygodnie obwód mojego brzucha skoczył o 5,5 cm, a biodra - o 2 cm. Mam nadzieję, że to drugie to się miednica rozłazi, a nie dupsko