reklama
magdalenaB
marcowa mama 06'
no my jeszcze nie jemy ze sloiczkow ale musialam zagescic juz mleczko. mama bardzo malo pokarmu i bartkowi juz to nie wystarczalo (jadl cyca i nie zdazyl sie najesc bo mleczka nie bylo ) wiec dostawal czesciej butle, ale teraz dostaje butle z lyzeczka kleiku ryzowego. dzwonilam w tej sprawie do poloznej i powiedziala ze fachowa literatura pozwala zagescic pokarm
a nie spotkalyscie sie ze sloiczkami ktore mozna podac po trzecim miesiacu??
bo tez nie moge sie doczekac
a nie spotkalyscie sie ze sloiczkami ktore mozna podac po trzecim miesiacu??
bo tez nie moge sie doczekac
pytia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Lipiec 2005
- Postów
- 4 681
magdalena - są słoiczki z napisem "po 4 miesiącu", ale są też takie z napisem "od 4 miesiąca", więc rozumiem, że od ukończenia trzeciego. Ale najlepiej skonsultować z lekarzem.
Ja wczoraj dałam Jasiowi pół słoiczka jabłka. Nawet wsuwanie łyżeczką już nam jako tako idzie. Tyle, że dziś Jas ma na rączkach i klatce piersiowej wysypkę Nie wiem, czy to możliwe, że z tego jabłka? A może to po prostu potówki. Dzisiaj tez postanowiłam dać mu to samo jabłuszko, zobaczę, czy wysypka się powiększy, czy zniknie.
Ja wczoraj dałam Jasiowi pół słoiczka jabłka. Nawet wsuwanie łyżeczką już nam jako tako idzie. Tyle, że dziś Jas ma na rączkach i klatce piersiowej wysypkę Nie wiem, czy to możliwe, że z tego jabłka? A może to po prostu potówki. Dzisiaj tez postanowiłam dać mu to samo jabłuszko, zobaczę, czy wysypka się powiększy, czy zniknie.
kjujik10
marcowa mama06` Marta R
- Dołączył(a)
- 10 Listopad 2005
- Postów
- 215
Pytia pokarmy trzeba podawac minimum 3-3 dni zeby stwierdzic alergie u mnie bylo tak z mlekiem poniewaz nie karmilam piersia wiec szukalismy odpowiedniego mleka i tak po 3 dniach nastepne i nastepne az zostalismy na NAN po nim nie mial wysypki na brzuszku ani nie ulewal tak mocno nasz szkrabik Pozdrawiam.
A
azik
Gość
ja nie daję słoiczków - mam tarkę do jabłuszka - najzdrowiej - bo wiem co trę
K
kasiula matula
Gość
juz gdzies pisalismy ze zdania na temat słoiczkow sa podzielone bo w obiadkach sloiczkowych jest specjalnie dobrany sklad ktorego my nie musimy umiec dobierac
moim zdaniem to kwestia wyboru ja bedę tarła jabłuszka i robiła zupki to i to i słiczki i domowe jedzonko
moim zdaniem to kwestia wyboru ja bedę tarła jabłuszka i robiła zupki to i to i słiczki i domowe jedzonko
A
azik
Gość
ja mówię o jabłuszkach - szkoda kasy na słoik który kosztuje ok 2 zł, jabłko kosztuke kilkanaście groszy
jeżeli chodzi o zupki to długo gotowałam - tez ze 2względu na kasę.
słoiczki są zbyt drogie.
jeżeli chodzi o zupki to długo gotowałam - tez ze 2względu na kasę.
słoiczki są zbyt drogie.
K
kasiula matula
Gość
mozna zobaczyc jakie skladniki wchodza do takiej sloiczkowej zupki i zastpspwac do domowej
reklama
A
azik
Gość
ja w domowej zaczynałam od zeimniaczków
potem dodawałam pojedynczo nowe pokarmy
a potem mielone mięsko - nie miksowane
a teraz Piotrek już je z nami zupki i drugie dania
na wyjazdy albo na dni kiedy mamy obiad nie dla dziecka - dajemy bobovitę
potem dodawałam pojedynczo nowe pokarmy
a potem mielone mięsko - nie miksowane
a teraz Piotrek już je z nami zupki i drugie dania
na wyjazdy albo na dni kiedy mamy obiad nie dla dziecka - dajemy bobovitę
Podziel się: