reklama
Witam wszystkie e_mamy 
Jestem nową użytkowniczką tego forum ale jeżeli chodzi o wózki to chętnie zabiorę głos w dyskusji. Przeczytałam wszystkie opinie i przyznam się szczerze że ile mam tyle zdań!
Włąśnie spodziewam się drugiej dzidzi (na święta), a Julia skończy 23, 09 trzy latka. "przerobiłam" z nią w kolejności: Graco Vojager, El- Jot(osobna gondola i spacerówka na pompowanych kołach ), ABC DESIGN NOVUS 4 (Julia nawet patrzeć na niego nie chciała(sztywny, nie wygodny, twarde siedzisko ale mężowi się podobał, szkoda że małaej wcale i po 2 miesiącach został sprzedany)dalej był polski KAJTEX (przekładana rączka, pompowane koła, ale wersja bez nosidła bo mała już siedziała i w zimie sprzwdził się rewelacyjnie, dokupiłam tylko śpiwór ocieplany żeby małej był wygodnie), na wiosnę przyszedł czas na INGLESINĘ MAX RAIN (bardzo fajny, barzd dobrze amortyzowany, bardzo wygodny składany w parasolkę od razu z osłoną przeciwdeszczową i osłonką na nogi) ale z biegiem czasu mała stawała się starsza i cięższa i coraz ciężej było podjeżdżać mi pod krawężniki (miałam wrażenie że rączka zaraz przełamie mi się na pół) a Julka im starsza tym chętniej i więcej chciała jeździć w wózku a nie chodzić.
W końcu teraz mamy Peg PEREGO PLICO P3 i to jest najlepszy wózek pod słońcem: lekki a przy tym wygodny i z szerokim siedziskiem co dla starszego dziecka jest ważne, fajna osłona na nóżki i przeciwdesczowa przypinane na zamki, z budki można zrobić tylko daszek od słońca i jest fajny przewiew, fajny kosz na zakupy, składa się w parasolkę i mieści w mojej Fabii (PeG PEREGO ATLANTICO nie chciałao wejść).
Niejedna z osób zdziwi się taką ilością wózków ale tylko "TEN PIERWSZY" był nowy (tzn EL- JOT porażka o której nie chcę nawet pamiętać), reszta kupowana na allegro i sprawdzały się. A jak chciałam odmiany to nie było mi żal wydanych pieniędzy.
Reasumując polecam PEG PEREGO zawsze i dla każdego.
Teraz przy drugiej dzidzi planuję kupić na początek ADBOR RING II(wielofunkcyjny, wiem że jest diabelnie ciężki a my mieszkamy na 3 piętrze w bloku bez windy ale na dole jest garaż więc wózek będzie stał w garażu tylko nosidło będę znosić.
A na przyszłe wakacje czyli gdzieś po pół roku planuję zakup oczywiście PEG PEREGO PLICO ale już nowego żeby starczył do końca bo ten po Juliii już zużyty (mała go mocno ekpoatuje a poza tym kupiony był już po rocznym użytkowaniu i wizualnie oraz technicznie jest naprawdę OK ale same wiecie że co nowy to nowy).
Pozdrawiam
Wioletta
Jestem nową użytkowniczką tego forum ale jeżeli chodzi o wózki to chętnie zabiorę głos w dyskusji. Przeczytałam wszystkie opinie i przyznam się szczerze że ile mam tyle zdań!
Włąśnie spodziewam się drugiej dzidzi (na święta), a Julia skończy 23, 09 trzy latka. "przerobiłam" z nią w kolejności: Graco Vojager, El- Jot(osobna gondola i spacerówka na pompowanych kołach ), ABC DESIGN NOVUS 4 (Julia nawet patrzeć na niego nie chciała(sztywny, nie wygodny, twarde siedzisko ale mężowi się podobał, szkoda że małaej wcale i po 2 miesiącach został sprzedany)dalej był polski KAJTEX (przekładana rączka, pompowane koła, ale wersja bez nosidła bo mała już siedziała i w zimie sprzwdził się rewelacyjnie, dokupiłam tylko śpiwór ocieplany żeby małej był wygodnie), na wiosnę przyszedł czas na INGLESINĘ MAX RAIN (bardzo fajny, barzd dobrze amortyzowany, bardzo wygodny składany w parasolkę od razu z osłoną przeciwdeszczową i osłonką na nogi) ale z biegiem czasu mała stawała się starsza i cięższa i coraz ciężej było podjeżdżać mi pod krawężniki (miałam wrażenie że rączka zaraz przełamie mi się na pół) a Julka im starsza tym chętniej i więcej chciała jeździć w wózku a nie chodzić.
W końcu teraz mamy Peg PEREGO PLICO P3 i to jest najlepszy wózek pod słońcem: lekki a przy tym wygodny i z szerokim siedziskiem co dla starszego dziecka jest ważne, fajna osłona na nóżki i przeciwdesczowa przypinane na zamki, z budki można zrobić tylko daszek od słońca i jest fajny przewiew, fajny kosz na zakupy, składa się w parasolkę i mieści w mojej Fabii (PeG PEREGO ATLANTICO nie chciałao wejść).
Niejedna z osób zdziwi się taką ilością wózków ale tylko "TEN PIERWSZY" był nowy (tzn EL- JOT porażka o której nie chcę nawet pamiętać), reszta kupowana na allegro i sprawdzały się. A jak chciałam odmiany to nie było mi żal wydanych pieniędzy.
Reasumując polecam PEG PEREGO zawsze i dla każdego.
Teraz przy drugiej dzidzi planuję kupić na początek ADBOR RING II(wielofunkcyjny, wiem że jest diabelnie ciężki a my mieszkamy na 3 piętrze w bloku bez windy ale na dole jest garaż więc wózek będzie stał w garażu tylko nosidło będę znosić.
A na przyszłe wakacje czyli gdzieś po pół roku planuję zakup oczywiście PEG PEREGO PLICO ale już nowego żeby starczył do końca bo ten po Juliii już zużyty (mała go mocno ekpoatuje a poza tym kupiony był już po rocznym użytkowaniu i wizualnie oraz technicznie jest naprawdę OK ale same wiecie że co nowy to nowy).
Pozdrawiam
Wioletta
Witam!titijka pisze:
Moim skromnym zdaniem zdecydowanie polecam ten pierwszy ale to też zależy: czy szukasz wózka który będzie Ci służył od początku (również przez okres zimowy) wtedy na pewno lepsza jest wenecja bo wersja z przekładaną rączką i trochę zrobiony na głęboki, ale minusem są bardzo małe kółka.
PP PLICO mam i jestem bardzo zadowolona ale to wersja dla dzidzi już siedzącej moim zdaniem no chyba że jest urodzona na wiosnę to też się nadaje bo lekka , zwinna, a na zimę małe już będzie siedzieć i śpiworek na nóżki jest super!
Pozdrawiam
Wioletta
HEY!
Właśnie przeczytałam o Twoich rozczarowaniach związanych z wózkami julinku1 ,ja spodziewam się pierwszego dziecka już niedługo ,bo prawie za miesiąc i została mi do podjęcia właśnie ostatnia decyzja o kupnie wózka.Po tym co napisałaś niewiem czy zdecyduje się na ten ,który chciałam bo wybrałam spośród długiej listy właśnie EL-JOTA ,bardzo mi się spodobał,ale Ty napisałaś o nim,że to porażka.Mogłabyś napisać trochę więcej o nim tzn.czy kiepsko się prowadzi,jest mały czy skrzypi lub jest ciężki jaką ma gondolę???
Bo ja w sumie widziałam taki EL-JOT ale nie na pompowanych tylko lateksowych kołach,te na pompowanych mnie odstraszają nie podobają mi się, są za wielkie co do niektórych wózków.
Proszę odpisz.POZDRAWIAM
Właśnie przeczytałam o Twoich rozczarowaniach związanych z wózkami julinku1 ,ja spodziewam się pierwszego dziecka już niedługo ,bo prawie za miesiąc i została mi do podjęcia właśnie ostatnia decyzja o kupnie wózka.Po tym co napisałaś niewiem czy zdecyduje się na ten ,który chciałam bo wybrałam spośród długiej listy właśnie EL-JOTA ,bardzo mi się spodobał,ale Ty napisałaś o nim,że to porażka.Mogłabyś napisać trochę więcej o nim tzn.czy kiepsko się prowadzi,jest mały czy skrzypi lub jest ciężki jaką ma gondolę???
Bo ja w sumie widziałam taki EL-JOT ale nie na pompowanych tylko lateksowych kołach,te na pompowanych mnie odstraszają nie podobają mi się, są za wielkie co do niektórych wózków.
Proszę odpisz.POZDRAWIAM
justyna
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Luty 2005
- Postów
- 4 348
no ja tez mam ten wózek i troche mnie wkurza co prawda kółko odpukac nie odpadło nigdy ani z rączką problemu nie mamy i ogólnie nie wkurzałby mnie tak gdyby nie to że jest okrutnie cieżki i faktycznie trzeba miec troche pary w rekach zeby manewrowac nim- jak moja córcia bedzie miec rok to ja bede miała rece umieśnione jak atleta. Pozytywnie wózek mnie zaskoczył gdy musiałam pokonac droge rozkopaną pod kanalizacje gdzie kupe piachu było szedł jak przeciąg :laugh: te kółka wielkie to tez zaleta na nasze zarąbiste chodniki i dziurska!! Ale jakbym miała mozliwośc to bym go drugi raz nie kupiła.
Ż
żużaczek
Gość
ja z powodzeniem i wielka rozkosza jeżdżę Peg Perego Atlantico. Na razie z gondolka. Maluch kocha ten wózek, nawet w domu jak chce go uspic to wystarczy przez pokoj przejechac i lula ;D
Ż
żużaczek
Gość
ja z powodzeniem i wielka rozkosza jeżdżę Peg Perego Atlantico. Na razie z gondolka. Maluch kocha ten wózek, nawet w domu jak chce go uspic to wystarczy przez pokoj przejechac i lula. Wczesniej w wózkowym watku pisałam więcej o tym wózku.
minio - najlepiej pooglądac na spokojnie np na allegro , poczytac a potem wybrac sie na zakupy. Ja mam tak że mi sie wszystko podoba tylko przez chwile i chociaż mi mowia ze mam ladny woze mi sie wydaje ze nie hehehe
anna - niestey nie wiem co to za wozek..
Pozdrawiam..
www.martynka1.smyki.pl
anna - niestey nie wiem co to za wozek..
Pozdrawiam..
www.martynka1.smyki.pl
reklama
hej dziewczyny
czy ktoras z was posiada jakies informacje lub doswiadczenia z wozkiem graco quatro delux??? moj malzonek strasznie sie na niego napalil. mnie osobiscie podoba sie quatro tour i niestety sama nie bardzo wiem na co w koncu sie zdecydowac.
czekam na jakies podpowiedzi
Pozdrawiam
czy ktoras z was posiada jakies informacje lub doswiadczenia z wozkiem graco quatro delux??? moj malzonek strasznie sie na niego napalil
. mnie osobiscie podoba sie quatro tour i niestety sama nie bardzo wiem na co w koncu sie zdecydowac.czekam na jakies podpowiedzi
Pozdrawiam