reklama
rozalka
Lutówkowo-sierpniowa mama
- Dołączył(a)
- 19 Kwiecień 2007
- Postów
- 10 598
No ale słyszałam, że lipa działa napotnie, więc należy ją podawać przy gorączce raczej, nie można z nią przesadzać. A Oli nie ma właściwie w ogóle podwyższonej temperatury.
U nas z przeziębieniem zazwyczaj jest gorączka.Ale pamiętam,że moja mama przy każdym przeziębieniu(a ja raczej nie gorączkowałam)dawałanam coś napotnego na noc(lipę,czy maliny),a rano po przeziębieniu ani śladu.
karolina77
mamy lutowe'07 Zadomowiona(y)
- Dołączył(a)
- 5 Październik 2006
- Postów
- 4 112
Byliśmy na pogotowiu,angina i Augmentin.
Biedny Kubula. Trzymajcie sie Rozalko - zdrowka dla synka.
Zdrowia tez dla Oli Kasiu.
a jednak:-(Byliśmy na pogotowiu,angina i Augmentin.
zdrówka KUbusiu
reklama
rozalka
Lutówkowo-sierpniowa mama
- Dołączył(a)
- 19 Kwiecień 2007
- Postów
- 10 598
Dzieki dziewczyny.
Bidulek cały dzien przeleżał grzecznie w łóżeczku,serio,taki kochany robaczek,nie jęczał,nie marudził,tylko leżał ze szklanymi oczkami,aż serce pękało.Teraz śpi,wieczorem nie miał już tak wysokiej temperatury.A gardło tak opuchnięte(*sprawdzałam latarką),że chrapie jak śpi.Strach zasnąć.
Bidulek cały dzien przeleżał grzecznie w łóżeczku,serio,taki kochany robaczek,nie jęczał,nie marudził,tylko leżał ze szklanymi oczkami,aż serce pękało.Teraz śpi,wieczorem nie miał już tak wysokiej temperatury.A gardło tak opuchnięte(*sprawdzałam latarką),że chrapie jak śpi.Strach zasnąć.
Podziel się: