reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wizyty u pediatry

Wczoraj byłam na rutynowej kontroli z Mają w Poradni Patologii Noworodka. Niestety nie dała się zważyć. W porównaniu z innymi dziećmi widzę, że już wzrostem dogoniła rówieśników. Dostałam teraz skierowanie do psychologa dziecięcego, żeby wyrobić Mai "certyfikat o normalność". To wszystko przez te 2 pkt. po urodzeniu. Czy któraś była na takim badaniu? Ciekawa jestem jak wygląda u takiego malucha.
 
reklama
Ewamat, ja nie byłam z tak małym dzieckiem, ale z tego co wiem, to wizyta będzie polegała na wywiadzie z Tobą i w tym czasie psycholog będzie obserwował Majkę jak się bawi, zachowuje. Weź ze sobą książeczkę, bo będą konkretne pytania dotyczące np. wagi urodzenia, w jakim tygodniu się urodziła, jak przebiegał rozwój w kolejnych miesiącach, na co chorowała itp.
A dokładniej to może Ci napisze Wiśnia, bo z tego co pamiętam, to jest psychologiem :tak:
 
Wczoraj byłam na rutynowej kontroli z Mają w Poradni Patologii Noworodka. Niestety nie dała się zważyć. W porównaniu z innymi dziećmi widzę, że już wzrostem dogoniła rówieśników. Dostałam teraz skierowanie do psychologa dziecięcego, żeby wyrobić Mai "certyfikat o normalność". To wszystko przez te 2 pkt. po urodzeniu. Czy któraś była na takim badaniu? Ciekawa jestem jak wygląda u takiego malucha.
moja znajoma chodzi z synem na takie badania co roku bo maly byl wczesniakiem ,wypytuja sie kiedy siedzial kiedy raczkowal kiedy zaczol chodzic kiedy powiedzial pierwsze slowo czy umie trzymac sobie butelke i takie tam podobne:tak: jak mial z 2 latka to dostal wiem ze klocki i musial je poukladac jeden na drugim :tak:
 
Moja corcia dostała 2 punkty(zamartwica,brak oddechu:-( )i do roczku jezdzilam z nia do neurologa na obserwacje.Było to kilka wizyt.Pani ja opukiwala mloteczkiem,ogladala jej reakcje,zachowanie,napiecie miesniowe...Na kazdej wizycie stwierdzala,ze mala rozwija sie prawidłowo.Po roczku powiedziala,ze wizyty nie beda juz potrzebne,bo wszystko jest z corcia ok:happy::tak:.
 
Milenka miała w końcu dzisiaj zrobione ECHO serduszka :) i na szczęście WSZYSTKO W PORZĄDKU :))) Szmerki które wychwyciły pediatra i kardiolog to jakieś ruchy włosków - nic groźnego, kamień z serca :)))
To było pierwsze badanie Milenki, na którym nie byłam, bo byłam w pracy :(
 
Milenka miała w końcu dzisiaj zrobione ECHO serduszka :) i na szczęście WSZYSTKO W PORZĄDKU :))) Szmerki które wychwyciły pediatra i kardiolog to jakieś ruchy włosków - nic groźnego, kamień z serca :)))
To było pierwsze badanie Milenki, na którym nie byłam, bo byłam w pracy :(

praawdziwy kamień z serducha :-):tak::-) super, buziaki dla dzielnej dziewczynki :-D
 
reklama
Do góry