wizyty u lekarza i zdrowie maluszków

[domi78]

A tam karolina przegięcie, mój MAciej niby od 3 miesiąca (wg pediatry) ząbkuje, a zębówjak nie było tak nie ma, ale starszy miał dopiero po 10 miesiącu, węc może powtóka z rozrywki

 

[irisson]

mąż pazura obciął w nocy, jakie rozczarowanie rano

Karolina moja Nina też ma dwie dolne jedynki, identycznie jak Laurce wyszły, tylko, że Ninkę mocno bolało, z Laurą bez leków się obyło ;-)

 

[gosha_88]

u nas też tylko dolne jedynki, już ponad miesiąc przerwy, ale Majka miała przerwę pół roku pomiędzy jedynkami dolnymi a grónymi, dopiero potem zaczęły rosnąć szybciej te zęby a wczoraj robiłam przegląd zdjęć i Majka na 2 latka miała "tylko" 10 zębów, jeszcze trójek nie było

 

[gosha_88]

nie 10 tylko 12 oczywiście, jedynki, dwójki i czwórki

 

[asia.85]

Bożę uchyliła paszczę chyba nam czwórki idą, może się nie przebiją tylko tak będzie 1 rok ząbkować.

 

[irisson]

u nas na bilansie 2 latka sprawdzali, że ma wszystkie 20, trójki dobrze pamiętam zaczęły jej wychodzić na 18miesięcy i wtedy pierwszy raz zaliczyła zapalenie oskrzeli, 5 nawet nie wiem kiedy ;-)

 

[Agnes92]

A u nas wyszła wkońcu dolna jedynka, tzn.pokazała się ale idzie opornie do góry
No i mamy podejrzenie skazy białkowej znaczy ja wiem,że ją ma ,ale lekarka przepisała krople i kazała narazie zmienić na Bebiko Ha,a za 2 tyg przyjść i zobaczymy co dalej, ehhh chyba się prywatnie wybiorę,bo tak nic z tego nie będzie

 

[cornelka]

Agnes ale jak to, teraz dopiero mu ta skaza wyszła? a może jakaś chwilowa nietolerancja?

U nas ząbków 5 - trzy na dole i w końcu dwie górne jedynki się przebiły :-)

 

[malinka78]

U nas tylko dwa zęby i cisza chociaż te dwa jak się wpiją w moją rękę to czuje brrrryyy

 

[marcia331]

malinka jak moj sie wbije swoimi osmioma zebami to dopiero boli!!!! Na szczescie piersi mi nie gryzie. Sporadycznie mu sie zdarzylo ale to chyba przez przypadek. Ale czasem gryzie mnie w ucho, nos, policzek....
U nas tak jak u Asi mam wrazenie ze idzie nastepny zab i tez mialam wrazenie ze to trojka, ale chyba jednak czworka. Ciekawe jak dlugo to potrwa. Mam nadzieje ze nie bedzie mu wychodzic przez kilka miesiecy!!! Bo ostatnie noce mamy kiepskie - pobudki co 1-1,5h z placzem i marudzeniem. Dzisiaj dalam mu paracetamol przed snem, zobaczymy czy cos pomoze.
Eh nie pomoglo, bo wlasnie zaczal mi plakac przez sen. Musialam go uspokajac. Obstawiam kolejna zawalona noc. Moze jak wrocimy do domu to bedzie lepiej. A w poniedzialek M jedzie w delegacje to jak sie nic nie zmieni to Tymek wyladuje w naszym lozku zamiast taty, bo to wstawanie co chwila mnie wykancza.