Wizyta u fizjoterapeuty uroginekologicznego

[m.j161019]

Cześć dziewczyny
Jestem 8 tygodniu po cc
To była druga ciaza, cc planowane, ze względu na dysproporcje miednicowo płodową ( pierwsza ciąża też zakończył się cesarką)
Położna podpowiedziała mi bym wybrala się do fizjoterapeuty uroginekologicznego, ale szczerze ja nie wiem po co. Czytałam, że po cc może pokazać jak pracować z blizną, ewentualnie sprawdzi brzuch, czy nie było rozejscia mieści.
U mnie napewno były. Bo mój brzuch wygląda strasznie, po pierwszym cc miałam bardzo dużo zrostów.
Jeśli byłyście na takiej wizycie. I co wam ta wizyta pomogła, proszę o odpowiedzi.

 

[Lady Loka]

Cześć dziewczyny
Jestem 8 tygodniu po cc
To była druga ciaza, cc planowane, ze względu na dysproporcje miednicowo płodową ( pierwsza ciąża też zakończył się cesarką)
Położna podpowiedziała mi bym wybrala się do fizjoterapeuty uroginekologicznego, ale szczerze ja nie wiem po co. Czytałam, że po cc może pokazać jak pracować z blizną, ewentualnie sprawdzi brzuch, czy nie było rozejscia mieści.
U mnie napewno były. Bo mój brzuch wygląda strasznie, po pierwszym cc miałam bardzo dużo zrostów.
Jeśli byłyście na takiej wizycie. I co wam ta wizyta pomogła, proszę o odpowiedzi.

No skoro masz rozejście mięśni, to własnie po to sie idzie do fizjo. Pokaże Ci co zrobić, żeby nad tym pracować. Dodatkowo mobilizacja blizny.
Skoro byly zrosty i brzuch wygląda strasznie, to czemu nad nim nie popracować?

 

[jasani]

Ja byłam na takiej wizycie, ale nie miałam CC. Generalnie mi bardzo pomógł. Po porodzie możesz też cierpieć na nietrzymanie moczu. W tym też pomaga. Pokaże ćwiczenia i jak pracować nad blizną.

 

[m.j161019]

Dzięki dziewczyny za odpowiedź, głównie chodzi o moją głowę.
Po tym cc ciągle czuje się źle, ciągle brzuch mnie boli i plecy.
Ale głównie chodzi o moją głowę, jestem zła na siebie, że moje ciało jest wadliwe. Że nie potrafiłam urodzić dzieci naturalnie. I jak inne mamy zaraz śmigać. Tylko ciągle coś mi dolega i boli.
Wiem, że powinnam cieszyć się że moje dzieci są zdrowe i wszystko jest w porządku. Ale ciągle mam zal do siebie, by gdyby nie ta cesarka, to nie czuła bym się tyle tygodni zle.
A jeśli chodzi o tego fizjoterapeute, niechce iść tam badać mojej blizny bo ona nie zniknie, I żalu od siebie nigdy chyba nie przestanę mieć, chyba że uda mi się to w głowie przepracować, a druga cesarka jeszcze bardziej Psychicznie mnie dobiła.
Za to pomysłam by tutaj napisać jakie są wasze opinie na temat wizyty u fizjoterapeuty, że może pomoże jakoś na mój brzuchem. Pokaże jak nad nim ćwiczyć by nie był ciągle taki napompowany.

 

[jasani]

Dzięki dziewczyny za odpowiedź, głównie chodzi o moją głowę.
Po tym cc ciągle czuje się źle, ciągle brzuch mnie boli i plecy.
Ale głównie chodzi o moją głowę, jestem zła na siebie, że moje ciało jest wadliwe. Że nie potrafiłam urodzić dzieci naturalnie. I jak inne mamy zaraz śmigać. Tylko ciągle coś mi dolega i boli.
Wiem, że powinnam cieszyć się że moje dzieci są zdrowe i wszystko jest w porządku. Ale ciągle mam zal do siebie, by gdyby nie ta cesarka, to nie czuła bym się tyle tygodni zle.
A jeśli chodzi o tego fizjoterapeute, niechce iść tam badać mojej blizny bo ona nie zniknie, I żalu od siebie nigdy chyba nie przestanę mieć, chyba że uda mi się to w głowie przepracować, a druga cesarka jeszcze bardziej Psychicznie mnie dobiła.
Za to pomysłam by tutaj napisać jakie są wasze opinie na temat wizyty u fizjoterapeuty, że może pomoże jakoś na mój brzuchem. Pokaże jak nad nim ćwiczyć by nie był ciągle taki napompowany.

No to ja bym jeszcze poradziła wizytę u psychologa lub psychoterapeuty. Bo sama możesz tego nie udźwignąć.

 

[Lady Loka]

Dzięki dziewczyny za odpowiedź, głównie chodzi o moją głowę.
Po tym cc ciągle czuje się źle, ciągle brzuch mnie boli i plecy.


A jeśli chodzi o tego fizjoterapeute, niechce iść tam badać mojej blizny bo ona nie zniknie,

Aha, to wolisz, żeby Cię ciągle bolało zamiast iśc to rozpracować?

 

[julcia7777]

Dzięki dziewczyny za odpowiedź, głównie chodzi o moją głowę.
Po tym cc ciągle czuje się źle, ciągle brzuch mnie boli i plecy.
Ale głównie chodzi o moją głowę, jestem zła na siebie, że moje ciało jest wadliwe. Że nie potrafiłam urodzić dzieci naturalnie. I jak inne mamy zaraz śmigać. Tylko ciągle coś mi dolega i boli.
Wiem, że powinnam cieszyć się że moje dzieci są zdrowe i wszystko jest w porządku. Ale ciągle mam zal do siebie, by gdyby nie ta cesarka, to nie czuła bym się tyle tygodni zle.
A jeśli chodzi o tego fizjoterapeute, niechce iść tam badać mojej blizny bo ona nie zniknie, I żalu od siebie nigdy chyba nie przestanę mieć, chyba że uda mi się to w głowie przepracować, a druga cesarka jeszcze bardziej Psychicznie mnie dobiła.
Za to pomysłam by tutaj napisać jakie są wasze opinie na temat wizyty u fizjoterapeuty, że może pomoże jakoś na mój brzuchem. Pokaże jak nad nim ćwiczyć by nie był ciągle taki napompowany.

Ja urodziłam naturalnie i też długo dochodzę do siebie. Miejsce nacięcia boli kiedy siedzę. Mam migreny często i bóle brzucha. Bądź dla siebie wyrozumiała

 

[Sopek]

@m.j161019 jesli to Cie pocieszy to ja rodziłam 5 razy naturalnie. Cztery super ekspres bez problemu za to pierwszy poród.. horror. Nacinali mnie, minęło 11 lat a ja podczas okresu czuję jak boli mnie to nacięcie.. rwie.. warto sobie pomóc, nic nie tracisz a możesz poprawić komfort życia

 

[Elantris]

Ale głównie chodzi o moją głowę, jestem zła na siebie, że moje ciało jest wadliwe. Że nie potrafiłam urodzić dzieci naturalnie. I jak inne mamy zaraz śmigać. Tylko ciągle coś mi dolega i boli.
Wiem, że powinnam cieszyć się że moje dzieci są zdrowe i wszystko jest w porządku. Ale ciągle mam zal do siebie, by gdyby nie ta cesarka, to nie czuła bym się tyle tygodni zle.

Miałam dwie planowe cesarki. Po obu bardzo szybko dochodziłam do siebie. Nie tylko rodzaj porodu wpływa na szybkość powrotu do sprawności. Zawsze chciałam rodzić naturalnie. Ale wyszło jak wyszło i nie myślę o tym za bardzo. Czy moje porody były "gorsze"? No nie. Na niektóre rzeczy po prostu nie mamy wpływu. A w kwestii fizjoterapeuty uroginekologicznego. Chodziłam jeszcze w trakcie drugiej ciąży, bo pojawił się u mnie rozstęp mięśni prostych brzucha. Poza tejpami, fizjoterapeutka mówiła jak funkcjonować w codziennym życiu, żeby problem się nie pogłębiał (jak kłaść się, jak podnosić ciężkie rzeczy, jak wstawać itp.). Sprawdzała również pracę moich mięśni dna miednicy. A jak bolało mnie w krzyżu, to świetnie mi to rozmasowała. Miałam jeszcze mobilizację blizny. U innego fizjoterapeuty, bo miałam problem z blizną na szyi po wycięciu tarczycy (zrobił się bliznowiec, bolało mnie, nie mogłam swobodnie kręcić głową, bo czułam ciągnięcie). Ale pokazał mi jak mam z blizną pracować i tak samo postępowałam z blizną po CC. Więc ogólnie polecam wizytę u urofizjo.

 

[lady in black]

Bardzo polecam.wizyte u fizjo uro-gin! To bardzo ważne, żeby zadbać o funkcjonalność blizny. I nie chodzi wcale o aspekt estetyczny. Źle zagojona blizna to mogą być np. bóle pleców, problemy z jelitami i dużo innych rzeczy, których się normalnie z tym nie wiąże. Ja dodatkowo chodziłam na indibę. Bardzo polecam ten zabieg. Różnica w "jakości" blizny przed i po niesamowita