@anabell1993 pierwsze, co powinien zrobić lekarz, to wziąć wymazy. Luteina zmienia pH pochwy i łatwo o infekcje, której objawem może być podkrwawianie. Mogłaś też dostać reakcji alergicznej na luteinę. Ja na twoim miejscu zrobiłabym wymazy i zbadała profilaktycznie krew i mocz. Na pewno nie jest zalecane współżycie spokojniejszy tryb życia. Takie krwawienia mogą być też wynikiem większego wysiłku. Jednym nie szkodzi innym niestety. Jeśli bierzesz acard, to też warto pomyśleć o chwilowym odstawieniu. Takie plamienia są też możliwe przy heparynę, czy nagle podstawionej dużej dawce progesteronu. Przyczyn może być wiele, ale to lekarz powinien oceniać. Ja krwawilam od 5-14 TC. Potem ok 23tc (ta ciąża zakończyła się przedwczesnym porodem) koło 29tc i 38tc ( tu miałam polipa). To stresujące, ale warto kontrolować.
reklama
anabell1993
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 24 Październik 2022
- Postów
- 21
Krew i mocz w porządku robiłam badania w zeszłą środę. Krwawienie miałam tylko raz, tak tylko zdarzają się plamienia różowe lub krew zmieszana ze śluzem. Lekarz pobrał wykaz we czwartek (20.04) a wizytę mam dopiero 10 maja dopiero wtedy się dowiem czy nie mam infekcji. Profilaktycznie mam zażywać dopochwowo Ferivag na infekcje intymną jeśli w ogóle takową posiadam.@anabell1993 pierwsze, co powinien zrobić lekarz, to wziąć wymazy. Luteina zmienia pH pochwy i łatwo o infekcje, której objawem może być podkrwawianie. Mogłaś też dostać reakcji alergicznej na luteinę. Ja na twoim miejscu zrobiłabym wymazy i zbadała profilaktycznie krew i mocz. Na pewno nie jest zalecane współżycie spokojniejszy tryb życia. Takie krwawienia mogą być też wynikiem większego wysiłku. Jednym nie szkodzi innym niestety. Jeśli bierzesz acard, to też warto pomyśleć o chwilowym odstawieniu. Takie plamienia są też możliwe przy heparynę, czy nagle podstawionej dużej dawce progesteronu. Przyczyn może być wiele, ale to lekarz powinien oceniać. Ja krwawilam od 5-14 TC. Potem ok 23tc (ta ciąża zakończyła się przedwczesnym porodem) koło 29tc i 38tc ( tu miałam polipa). To stresujące, ale warto kontrolować.
Jesli płacisz, czy krwawisz, to jak najmniej powinnaś gmerać w pochwie.Dzowny lekarz. Osobiście bardziej bym polecała ginekologiczny probiotyk. Ze względu na plamienia póki co doustnie. Mam inne doświadczenie może stąd patrzę na to inaczej.Krew i mocz w porządku robiłam badania w zeszłą środę. Krwawienie miałam tylko raz, tak tylko zdarzają się plamienia różowe lub krew zmieszana ze śluzem. Lekarz pobrał wykaz we czwartek (20.04) a wizytę mam dopiero 10 maja dopiero wtedy się dowiem czy nie mam infekcji. Profilaktycznie mam zażywać dopochwowo Ferivag na infekcje intymną jeśli w ogóle takową posiadam.
anabell1993
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 24 Październik 2022
- Postów
- 21
Teraz biorę tylko Duphaston, a powiedz jak urodziłaś w 29 tygodniu to z dzieciątkiem wszystko w porządku?Jesli płacisz, czy krwawisz, to jak najmniej powinnaś gmerać w pochwie.Dzowny lekarz. Osobiście bardziej bym polecała ginekologiczny probiotyk. Ze względu na plamienia póki co doustnie. Mam inne doświadczenie może stąd patrzę na to inaczej.
Pierwsza donoszona ciążę płaciłam, potem krwawilam tak, że używałam podpasek od 5-14tc, potem epizod krwawienia w 29tc i od 38tc krwawienia aż do porodu w 40tc. Tylko u mnie ciąża bardzo wysokiego ryzyka na lekach. Wiedziałam, że mam polip doczesnowy.Teraz biorę tylko Duphaston, a powiedz jak urodziłaś w 29 tygodniu to z dzieciątkiem wszystko w porządku?
Kolejna ciąża powtórka krwawienia od 5-14tc. Potem śluz podbarwiony krwią od 23tc. Wszyscy myśleli, że rozejdzie się po kościach jak wcześniej. Niestety w 25tc odeszły wody, a w 26tc urodziłam. Moje dziecko przeżyło. Jest samodzielne. Ma obecnie 4,5 roku. Na placu zabaw dorównuje rówieśnikom. Tylko wprawne oko zobaczy, że są deficyty.
Ty masz już wyższa ciążę. Musisz jednak o siebie dbać by urodzić w terminie. Każdy dzień jest na wagę złota i sprawia, że szanse na przeżycie i wyjście niemal bez szwanku rosną. I u ciebie tak jest. Trzeba myśleć pozytywnie
anabell1993
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 24 Październik 2022
- Postów
- 21
Pierwsza donoszona ciążę płaciłam, potem krwawilam tak, że używałam podpasek od 5-14tc, potem epizod krwawienia w 29tc i od 38tc krwawienia aż do porodu w 40tc. Tylko u mnie ciąża bardzo wysokiego ryzyka na lekach. Wiedziałam, że mam polip doczesnowy.
Kolejna ciąża powtórka krwawienia od 5-14tc. Potem śluz podbarwiony krwią od 23tc. Wszyscy myśleli, że rozejdzie się po kościach jak wcześniej. Niestety w 25tc odeszły wody, a w 26tc urodziłam. Moje dziecko przeżyło. Jest samodzielne. Ma obecnie 4,5 roku. Na placu zabaw dorównuje rówieśnikom. Tylko wprawne oko zobaczy, że są deficyty.
Ty masz już wyższa ciążę. Musisz jednak o siebie dbać by urodzić w terminie. Każdy dzień jest na wagę złota i sprawia, że szanse na przeżycie i wyjście niemal bez szwanku rosną. I u ciebie tak jest. Trzeba myśleć pozytywnie
Właśnie staram się myśleć jak najbardziej pozytywnie. Jeśli wiedziałabym że mam np polipa czy nadżerke już nie byłabym aż tak przestraszona każdym plamieniem bo wiedziałabym że to właśnie ona to powoduje. Ważne że u ciebie obie ciążę skończyły się zdrowymi dzieciątkamiPierwsza donoszona ciążę płaciłam, potem krwawilam tak, że używałam podpasek od 5-14tc, potem epizod krwawienia w 29tc i od 38tc krwawienia aż do porodu w 40tc. Tylko u mnie ciąża bardzo wysokiego ryzyka na lekach. Wiedziałam, że mam polip doczesnowy.
Kolejna ciąża powtórka krwawienia od 5-14tc. Potem śluz podbarwiony krwią od 23tc. Wszyscy myśleli, że rozejdzie się po kościach jak wcześniej. Niestety w 25tc odeszły wody, a w 26tc urodziłam. Moje dziecko przeżyło. Jest samodzielne. Ma obecnie 4,5 roku. Na placu zabaw dorównuje rówieśnikom. Tylko wprawne oko zobaczy, że są deficyty.
Ty masz już wyższa ciążę. Musisz jednak o siebie dbać by urodzić w terminie. Każdy dzień jest na wagę złota i sprawia, że szanse na przeżycie i wyjście niemal bez szwanku rosną. I u ciebie tak jest. Trzeba myśleć pozytywnie
Podziel się: